niczego nowego sie nie dowiedzialem... to juz wartburgiem jak mnie ojciec jezdzic uczyl mowil ze trzeba czasem rure przepalic ;p
Ecodriving to dla mnie nic innego jak umiejętność przewidywania tego co się będzie działo na drodze i wtedy faktycznie oszczędzamy paliwo i podzespoły samochodu, a nie jazda na granicy dławienia się silnika - bo wtedy prędzej czy później wszystko zacznie siadać.
Mnie też to nic nowego nie podpowiedziało bo sam dobrze wiem że w palnik trzeba dać. Raczej to wstawiłem dlatego by ci co muskają pedał gazu niczym ptasim piórkiem zdali sobie sprawę że oszczędności będą = 0
Dla przykładu jak różnica czy samochód spali 14,5 a tym że spali 18 ? średnio to jest 3,5 litra i średnio to różnica 20 zł ale za to jaka frajda :P