Panowie, czy stan był opłakany? Hmmm... Powiem Wam - to jest telewizja. Tutaj trzeba pokazać przemianę - tak wygląda ten program.

Auto było jak na 33 letniego rekina w bardzo dobrym stanie. Oczywiście nie kosztowało 8 000 E, czy 10 000 E.

Jak było widać w programie - największym problemem był rant wokół tylnej szyby i rdza przy progu, przy otwieraniu tylnych lewych drzwi. Ale - co ważne - auto ma bardzo zdrową podłogę, nie było na niej dziur i korozji. Drzwi, podszybie, progi (nie trzeba było ich wymieniać) - wszystko było w stanie dobrym. Pod listwami także rdzy nie było. Był i jest to świetny materiał do renowacji.

Co do przygotowania auta do lakieru - kto byś chciał kolego, żeby CI auto polakierował? Ten człowiek jest ceniony w swoim zawodzie, a jak wiadomo lakiernik to zawód, w którym ciężko jest o dobrego fachowca.
Osobiście odwiedziłem warsztat Romana Białego przed lakierowaniem i byłem zadowolony z przygotowania samochodu.
W programie był pokazany promil tego co się działo z tym samochodem podczas pobytu w programie....

Jeśli ja na żywo nie widziałem fal na lakierze to chylę czoła Tobie, który zobaczyłeś to przed telewizorem :) Mam co nieco wspólnego z lakierem, bo jako dodatkowa fucha - zarabiam często na korekcie lakieru (czy też detailngu, czy też polerowaniu - jak kto woli). Moim zdaniem wynik jest zadowalający. Lakiernik się postarał, stanął na wysokości zadania i jest git :)

Wiem, że zawsze się znajdą malkontenci, którzy będą osądzać - nie widząc - ich prawo. Internet jest tego pełen.

Ja jestem zadowolony, uważam, ze to dobry samochód. Buda jest cała. Silnik jest w super stanie (ślady po honowaniu na cylindrach). Nie wystawiam go jutro na allegro, aby zarobić. Zostaje póki co, a ja będę wkładał w niego serce i trochę kolejnych złotówek, aby odzyskał pełnię sił.

Pozdrawiam wszystkich.

P.S Kto nie widział - dziś jeszcze 22:45 lub jutro 23:25.