E23 728i - Samochód marzeń kup i zrób

[Walle]

Panowie, czy stan był opłakany? Hmmm... Powiem Wam - to jest telewizja. Tutaj trzeba pokazać przemianę - tak wygląda ten program.

Auto było jak na 33 letniego rekina w bardzo dobrym stanie. Oczywiście nie kosztowało 8 000 E, czy 10 000 E.

Jak było widać w programie - największym problemem był rant wokół tylnej szyby i rdza przy progu, przy otwieraniu tylnych lewych drzwi. Ale - co ważne - auto ma bardzo zdrową podłogę, nie było na niej dziur i korozji. Drzwi, podszybie, progi (nie trzeba było ich wymieniać) - wszystko było w stanie dobrym. Pod listwami także rdzy nie było. Był i jest to świetny materiał do renowacji.

Co do przygotowania auta do lakieru - kto byś chciał kolego, żeby CI auto polakierował? Ten człowiek jest ceniony w swoim zawodzie, a jak wiadomo lakiernik to zawód, w którym ciężko jest o dobrego fachowca.
Osobiście odwiedziłem warsztat Romana Białego przed lakierowaniem i byłem zadowolony z przygotowania samochodu.
W programie był pokazany promil tego co się działo z tym samochodem podczas pobytu w programie....

Jeśli ja na żywo nie widziałem fal na lakierze to chylę czoła Tobie, który zobaczyłeś to przed telewizorem :) Mam co nieco wspólnego z lakierem, bo jako dodatkowa fucha - zarabiam często na korekcie lakieru (czy też detailngu, czy też polerowaniu - jak kto woli). Moim zdaniem wynik jest zadowalający. Lakiernik się postarał, stanął na wysokości zadania i jest git :)

Wiem, że zawsze się znajdą malkontenci, którzy będą osądzać - nie widząc - ich prawo. Internet jest tego pełen.

Ja jestem zadowolony, uważam, ze to dobry samochód. Buda jest cała. Silnik jest w super stanie (ślady po honowaniu na cylindrach). Nie wystawiam go jutro na allegro, aby zarobić. Zostaje póki co, a ja będę wkładał w niego serce i trochę kolejnych złotówek, aby odzyskał pełnię sił.

Pozdrawiam wszystkich.

P.S Kto nie widział - dziś jeszcze 22:45 lub jutro 23:25.

[Jakub]

Dobrze ze piszesz , musze oglądnąć ;)

[Ronin]

To ja ponowię pytanie, ile czasu zajęło im doprowadzenie auta do finalnego stanu? :)

[Walle]

Wystarczająco długo, żebym się za nią stęsknił.... ;)

Początkowo miał być miesiąc, ale z miesiąca zrobiły się trzy.

Czeka mnie teraz rzeczoznawca i proces rejestracji na żółte, który postaram się zrelacjonować na forum. Podstawowy plus żołtych jest taki, że ubezpieczamy auto na okres, w którym jeździmy, oraz to, że jak ktoś nam zrobi bum, to auto jest odbudowywane jako zabytek, a nie według cennika Eurotax'u. To mnie przekonało.

[MC1]

Walle a da się obadać na żywo Tą Twoją Bunię? Jeżeli tak to po jakimś Warszawskim Spocie byśmy podlecieli z kolegami pooglądać (nie wiem czy widziałeś wątek Naszych Warszawskich SPOTkań) ale w miarę regularnie się spotykamy.....

[Walle]

Auto prawdopodobnie do przyszłego tygodnia jest jeszcze w Kobyłce u mojego zaufanego mechanika. Potem pojedzie do garażu w Otwocku (innego niż ten w programie :) ). Wtedy zacznę rejestrację. Jak się nam uda zgrać terminy, to pewnie! Zazwyczaj bywam w weekendy.

P.S nie wiem jeszcze co zrobić z kołami i oponami. Auto w tej chwili jest na ori TRXach, które kosztują majątek. Kupiłem BBSy 14"tki z epoki, szprychowe, w stylu BBS Mahle i myślę, żeby dać je do renowacji i założyć normalny baloniasty "kapeć" 205/70/14....

[Dzuda]

Jeśli ja na żywo nie widziałem fal na lakierze to chylę czoła Tobie, który zobaczyłeś to przed telewizorem :)

Co dwa tyg jestem w waw (w kobyłce również) i chętnie podjadę Ci pokazać co wychwyciłem w tv a nie musiałem auta widzieć na żywo :)

Tak jak powiedziałem...lakier może być położony wzorowo ale przygotowanie to podstawa...

[Ronin]

Wystarczająco długo, żebym się za nią stęsknił.... ;)

Początkowo miał być miesiąc, ale z miesiąca zrobiły się trzy.

No to faktycznie pokazali zaledwie urywek :)
Mnie auto się podoba, ogarnęli chyba najgorszą robotę, teraz zostaną detale i drobnica, której doprowadzenie do ładu powinno sprawić właścicielowi radochę, bo o to w tym wszystkim chodzi :)
Ze swojej strony życzę powodzenia, wytrwałości, trochę grosza i przede wszystkim wolnego czasu na dłubanie. Czekam również na relacje z prac.

[Walle]

Teraz mam nadzieję będzie już z górki, najbliższe plany to :

- kostka stacyjki
- olej w skrzyni i dyfrze
- zawieszenie (całościowo)
- koła i opony

Oczywiście z gazem żartowałem :) nigdy w życiu.

Kupiłem już pokrowiec - sezon jesienno-zimowy będzie przespany w garażu......

[Sebek]

Nie nakładaj na świeżo położony lakier najlepiej żadnego pokrowca - tym bardziej w garażu nie jest potrzebny.

Najważniejsze to dobra wentylacja.