Nowy akumulator-jaki wybrać

[ELVIS]

W mojej e38 ma Yuasę 100 Ah i wszystko gra

[pokolacji]

To i ja napisze co nieco. Mam firme transportowa. Latamy na szwecje norwegie finlandie. Dobre akumulatory to podstawa. Na poczatku z racji znacznej oszczednosci kupowalismy akumulatory firmy banner i inne podobne cenowo. Nie da sie opisac jaka to lipa. Masakryczna jakosc slaba wytrzymalosc i jakies chore warunki reklamacji. Akumulatory firmy banner w ciezarowkach ogarnialy doslownie kilka miesiecy po czym wygladaly jakby jezdzily w autku 10 lat a co gorsze byly ciagle problemy z rozruchem. Padal jeden z dwoch akumulatorow i z rozruchu nici. Reklamacja tego sprzetu graniczy z cudem bo to niby przez alternator kable zwarcia itd itp. Podczas twajacej tygodniami reklamacji ciagniki musialy jakos zapalac wiec kupowalem nowe i tak na okraglo. Od roku czasu jezdzimy na akumulatorach centra. Jest mozliwosc przedluzenia gwarancji ale nie bylo przypadku zebysmy musieli z niej kozystac.
Jakosc i niezawodnosc tych akumulatorow jest nie do porownania.
Sprawa ma sie troszeczke inaczej ze wzgledu na ciezkie warunki pracy i exploatacje. Wiadomo webasta chodza w kabinach. Temperatury niskie. Czeste rozruchy itd.
W osobowce pewnie jakis czas bedzie chodzil kazdy akumulator tym bardziej jesli odpalenie osobowki po tygodniu postoju to juz cos :)
W swoich osobowkach zakladam akumulatory varta i centra tylko dlatego ze zrazilem sie do tych tanszych.
Pozdrawiam

[chytrusek]

Centra, to teraz tak naprawdę też Varta ;-)

[pokolacji]

Centra, to teraz tak naprawdę też Varta ;-)

Dobrze wiedziec :)

[mroova81]

To i ja napisze co nieco. Mam firme transportowa(...)

To chyba latacie dla centry sądząc po reszcie posta. Kupiłem kiedyś centrę future. Działała kilka tygodni, dopóty temperatura nie spadła poniżej +6*C. Poniżej to tylko wspomnienie po akumulatorze. Oczywiście rozpocząłem proces reklamacyjny, który w moim przypadku potrwał około 40min. Facet w sklepie, oznajmił, że aku oczywiście przyjmie, ale osobiście nie radzi, gdyż z pozytywnie rozpatrzoną reklamacją jeszcze nigdy się nie spotkał u centry. Wklepałem więc w googla magiczne <centra AND reklamacja> i wiesz co? Jest dokładnie odwrotnie jak piszesz.

[Bingo]

Sprzedaję części i w tym akumulatory też czasami i tak naprawdę nie jest do końca istotne co się kupi i za ile tylko jaki egzemplarz nam się trafi - kwestia szczęścia :) Osobiście kupuje najtańsze z możliwych i chodzą bez zarzutu. Zdarzają się reklamacje na każdą markę a konstrukcja dzisiejszych akumulatorów to nie to co było lata temu. Jak bateria wytrzyma okres gwarancji to sukces .Znajomy jeździ na Jenoxie 5 lat a mi kiedyś padł Bosch po tygodniu :)

[pokolacji]

To chyba latacie dla centry sądząc po reszcie posta. Kupiłem kiedyś centrę future. Działała kilka tygodni, dopóty temperatura nie spadła poniżej +6*C. Poniżej to tylko wspomnienie po akumulatorze. Oczywiście rozpocząłem proces reklamacyjny, który w moim przypadku potrwał około 40min. Facet w sklepie, oznajmił, że aku oczywiście przyjmie, ale osobiście nie radzi, gdyż z pozytywnie rozpatrzoną reklamacją jeszcze nigdy się nie spotkał u centry. Wklepałem więc w googla magiczne <centra AND reklamacja> i wiesz co? Jest dokładnie odwrotnie jak piszesz.

Rozgryzles mnie. Wszystkie autka i naczepy maja u nas logo centry :) wozimy tylko akumulatory :)
a tak na serio to opisalem dokladnie swoje przezycia z akumulatorami. Nie jest to historia uslyszana od kogos...
Kolego mroova81 miales do czynienia z jedna centra. Ja kupilem ich znacznie wiecej wiec doswiadczenie jakies mam.
Byc moze jest tak jak pisze Kolega Bingo ze to loteria.
Reasumujac wozimy stal na plandekach i zywnosc w chlodniach - izotermach. Wiec aku odpadaja :)

[chytrusek]

Powiem Wam jedno. Jakość akumulatorów obniżyła się znacznie w ciągu ostatnich 30 lat. Są ładne z wyglądu, bo mają zachęcić nabywcę do zakupu.
Są jednak konstruowane na zasadzie podobnej do samochodów - mają przetrwać okres gwarancji, a potem zmusić użytkownika do zakupu następnego ;-)
Im większa firma, tym więcej ma pieniędzy na obliczenia z tym związane.
Zauważyliście, że Bosch Silver o tej samej pojemności, zmniejszył swoje rozmiary prawie dwukrotnie w ciągu trzydziestu lat ? To nie miniaturyzacja, tylko oszczędność materiału. Dwa razy mniej ołowiu w płytach powoduje, że w tych samych akumulatorach płyty wysypują się dużo szybciej i są mniej odporne duże prądy zwarcia.
Dlatego chwaliłem Yuasę, bo mimo upływu lat, stosuje odpowiednią ilość materiałów, a przestrzeń między płytami wypełnia specjalnym włóknem, dzięki któremu zużyty ołów nie wysypuje się na dno akumulatora i nie powoduje zwarcia cel.

[Jakub]

Ja u żonki do compacta zapodałem Arctike z poprzedniego samochodu rodziców- 7 lat a problemów z odpalaniem nie ma do dziś...

[biemdablju7]

Ja z czystym sumieniem polecam akumulatory Autocraft, cena znacznie niższa niż za taką samą pojemność znanych marek, a różnicy żadnej. Oczywiście pomimo tej na plus dla portfela. Zakupiłem zeszłej zimy do swojej 750i bo tamten był już padnięty, auto użytkowane nie często, bywa że stoi ponad tydzień w garażu, czasami jeżdze na krótkich odcinkach, w mojej akurat odbiorników prądu jest co nie miara. Do tej pory trzyma prąd tak jak powinien, żadnych niespodzianek z rozruchem. Polecam bo szkoda przepłacać za jakieś Warty, Bosche czy inne Yuasy. Oczywiście to moje zdanie, każdy może kupić co zechce. Ja wtedy za 110 Ah i 950A do swojej zapłaciłem 299zł, nie musze dodawać że za jakiś firmowy trzeba dac co najmniej plus 160zł więcej, moim zdaniem nie warto.