http://olx.pl/oferta/bmw-e32-730-i-1...tml#d85ad992fe
Panowie byłem dzisiaj oglądać ten egzemplarz miał być zadbany i przede wszystkim w orginalnym stanie
niestety okazał się kolejnym ciastkiem z orzechem w środku :)
-auto poprawiane lakierniczo tzw. wpyłki i nie tylko lewe drzwi przednie całe malowane
oba przednie błotniki malowane do listwy oraz napewno tylny lewy
w ten sam sposób
-niby udokumentowane 180.000km przebiegu ale w fotelu kierowcy dziura w boczku (nie widać na zdięciu)
-gałka skrzynii biegów od serii 1 e87
- urwany uchwyt lewego schowka od strony kierowcy
- zamiast ogranicznika pedału gazu (plastikowej stopki) jest wkręcona śruba
- skrzynka narzędziowa w bagażniku urwana i brak w niej kluczy
-pod maską brakuje kilku platikowych elementów
-silnik chodził bardzo nierówno na zimnym może to wina silniczka krokowego
-na zderzakach wgniotki odkształecenia
i tak oto nie kupiłem kolejnego egzemplarza wczoraj byłem w częstochowie oglądać egzemplarz za 19.000pln,ale stan był znacznie odbiegający od ceny
przed wczoraj za 12.000 w warszawie nadktórym się zastanawiam....
Ciąg dalszy opisu E32 za 19.000pln
Kolor był chyba mój ulubiony Luxorbeige met z wnętrzem w kolorze kremowym oczywiście w skórze
odrazu muszę napisac ,że zdięcia z głoszenia poniżej są stare (nieaktualne) facet pewnie je zrobił jak przywiózł auto
z DE parę lat temu.....obecnie auto prezentuje dużo gorszy stan....
i tak dlaczego jej nie kupiłem po pierwsze....
Sprzedający twierdził ,że wcale nie musi jej sprzedawać,a stan jest kolekcjonerski
jak tylko doszedłem do E32 zauważyłem mocno pękniętą szybę w dodatku zawilgoconą przy slupku i masce
szyba była jeszcze orginał....sprzedający twierdził,że to żaden problem :)
-w zderzaku brak zaślepki na hak,
-zderzak wymieniony brak sprysków na lampy mimo,że auto powinno mieć intensywne mycie ref. jest zbiornik oraz manetka
-chromy lekko poszarpane
- czarne listwy na zderzach przod i tył obrysowane od parkowania nadawały się do malowania
-prawy przedni błotnik napewno był malowany podejrzewam,że maska do połowy również
- dywany we wnętrzu przeszły swoje na zdięciu wyglądały ładnie na żywo były zaplamione i brudne (jazda bez jakichkolwiek dywaników)
- fotel wybrudzony
- brak zaślepek w lewych przednich drzwiach może były rozbierane
- brak org. apteczki pod fotelem....można to pominąć (sprzedający zaproponowal ,że kupi w aptece za 20pln apteczke żeby była)
-roleta tyl nie orginalna pomijam sposób montażu
- po odpaleniu wydobył się" cudowny" dzwięk.....rozsypujących i dziurawych ze starości tłumików na pytanie jak można tak na codzień jezdzić? w takim hałasie ...usłyszałem ....mi się tak podoba....
-silnik nierówno pracował na wolnych obrotach (sprzedający mówił,że wymienił swiece i kopułke)
- auto podobno długo stało i mechanik regulował zawory (pózniej dowiedziałem się ,że jeden możliwe,że sie przytarł ..sprzedający dostał rade od mechanika żeby wlać jakiegoś moto doktora na to) podobno już kupiony specyfik
-alufelgi Borbet co prawda jakiś paskudny wzór zwykłe 15....i do tego średnie opony
- pod maską brak lampki do światełka i jakiś tam pierdółek....
Sprzedający raczej niereformowalny .....mówił ,że może mi opuścić troche z ceny jakies 2000pln tak zrozumiałem
a auto jest igła i nigdzie się takiej już nie kupi...nawet w niemczech......bmw ma jezdzić na dwójce i robić bączki jego słowa i jeszcze
przyjeżdżają tu oglądać takie barany co nie jężdżą tymi autami na codzień tylko siędzą w garażach i je tylko polerują,a bmw ma zapierdalać !
Fin(koniec)