A ja jak zwykle wbije kij w mrowisko :P
Powiedzcie mi ile jest organizowanych imprez masowych przy udziale policji i odpowiedniego zabezpieczenia gdzie każdy może uczestniczyć - np wyścigi na 1/4 mili w PL?
Powiedzcie mi ile jest torów w PL? gdzie nawet za niemała opłata mozna się poscigać do woli?
Powiedzcie mi ile jest imprez typu KJS w PL w ciagu roku?
Powiedzcie mi ile razy słyszymy o wariatach w BMW czy motocyklach w PL a nie słyszymy o dziadkach niedowidzących niedosłyszących w rozlatujacych sie maluchach powodujących wg mnie takie samo jak nie większe zagrożenie?
Oczywiście to pytania nie do WAS personalnie ale do systemu i do rządu
Karać jest najłatwiej, napietnować i ukarać - i co sadzicie że ukaranie froga zmieni mentalność ludzi?
Nie będzie jazdy na kole?
Nie będzie ścigania na publicznych drogach?
Nie będzie palenia gumy?
Otóż oczywiście że będzie a dlatego że młodzi ludzie nie maja gdzie tego robić a gdzieś muszą
Powstanie za to kolejny kościół, tęcza i ch... wie jeszcze komu potrzebne debilne rzeczy ale tego co potrzeba już nie
Dlatego czy ukarają froga czy nie nie zmieni to absolutnie nic poza kolejnymi info w Tvn i Polsacie z ego ukarali lub nie ku uciesze gawiedzi :)
Ale problem pozostanie bo jest o wiele głębszy i jego przyczyny niz ten jeden przypadek napietnowany - bo w końcu Policja nie śpi