Witam serdecznie, w moim samochodzie nurtuje mnie jedna rzecz, do czego potrzebne są czujniki na plusowej klemie akumulatora? Jeden z czujników jest jakby od czoła klemy (naprzeciw przewodu który do niej wchodzi. Ma żółtą pokrywkę i wychodzą z niego dwa czarne cienkie przewody. Drugi z czujników jest przykręcony do klemy i wychodzą z niego 4 przewody. Ładowanie na testach w zegarach wyświetla 13.6v po odpaleniu, natomiast po paru minutach spada do 13,3 - 12,9 . Na klemach od akumulatora dolnego napięcie 13,6. na górnym akumulatorze napięcie podobne. Sprawdzałem połączenia i wszsystkie złączki są lutowane. Kiedyś wyciągałem alternator na stół probierczy i dawał napięcie 14,3v nawet po podaniu obciążenia 30 amper. Alternator poliftowy chłodzony cieczą. Czy ma ktoś wiedzę jak to powinno działać i do czego są te czujniki?