To wystarczający powód :-)
Doskonale rozumiem :-) Ja mam trochę inaczej - nie ciągnie mnie V12 zupełnie, za to ciągnie mnie V8. I znalazłem nawet jedną taką ciekawą. Problem w tym, że to "tylko 730" :D
W depresję może wpędzić KAŻDY samochód - wystarczy, że poprzedni właściciel był "Januszem" ...