lepiej kupic taniej, zrobic i wiedziec czym sie jezdzi niZ przeplacic i tez robic... to jest uzywaNY samochod i przy tych przebiegach pomalu wszystko po kolei bedzie siadac.
lepiej kupic taniej, zrobic i wiedziec czym sie jezdzi niZ przeplacic i tez robic... to jest uzywaNY samochod i przy tych przebiegach pomalu wszystko po kolei bedzie siadac.
No to trzeba było kupić jeszcze większego purchla tak za 500 ojro. Z uszkodzoną nie tylko skrzynią ale i silnikiem i zgnitym nadwoziem. A tak żeś panie kupił purchla za 2000 ojro i żeś panie przepłacił jak ostatni naiwniak.Zamieszczone przez kierzko
wystarczy logicznie pomyslec ale widze ze niektorzy maja z tym problemy... calosc kosztowala mnie jakies 3 500 tys € z remontem skrzyni, powrotem i wszystkimi oplatami, wiec jesli twoim zdaniem kupilem jakiegos pazdzierza bo "powinienem" zaplacic minimum 7 tys za uzywane stare e38 "do poprawek" to mam jeszcze spory zapas gotowki na ewentualne dalsze wykryte podczas uzytkowania usterki (ktore kolege tez czekaja bo od tego nikt sie nie uchroni)a nawet na zakup drugiej na czesci i malowanie...
ogolnie autko bardzo fajnie wyglada widac ze ladnie wyszykowane na handel wiec zycze jeszcze raz milego uzytkowania konczac temat duzo/malo. pozdrawiam :)
Gratuluję zakupu. Bardzo ładnie prezentuje się na zdjęciach.
O ile jestem w stanie uwierzyć, że ktoś w Niemczech chciał się pozbyć auta z uszkodzoną skrzynią i tanio sprzedał potencjalnie dobry egzemplarz, to uważam, że opinia na podstawie zdjęć, że auto jest wypicowane jest trochę nieuprawniona (chyba, że widziałeś na miejscu coś zauważyłeś i wiesz). W aucie wszystko działa jeździ się świetnie ale istnieje takie pojęcie jak "pakiet startowy" (nawet przy aucie za dużo grubsze pieniądze warto zrobić wymiany olejów, filtrów, świec itp). W moim doszło kilka typowych usterek które nie powinny być zbyt drogie a sprzedawca trochę zszedł z ceny.
Gratuluję zakupu okazyjnie auta ale okazja raz się trafi raz nie a ja nie bardzo mam czas na jazdę do Niemiec i sprawdzanie czy drobna usterka o której jest napisane w ogłoszeniu nie zakwalifikuje auta jako tej drugiej do wyciągania części. Tutaj też miałem kawał drogi ale wysłałem motoraportera, żeby mi przynajmniej auto wstępnie sprawdził i wiedziałem że nie jadę do jakiegoś ulepa. A zazwyczaj ładne e38 na mobile.de czy autoscout24 zaczynają się od 4000EUR (i też mają coś do zrobienia)
Hehe...a to dobre...gdybym miał do każdego swojego auta kupować drugie na części to miałbym teraz 8 pod domem...bez przesady :)
Volvo V70 T5 2.3 turbo 250KM 2002,Mercedes CLS 500 2005,Honda CRv 2.0 2007,BMW X5 4.4 2001...
Gratuluję zakupu, naprawdę piękne auto, niech długo jeździ i wiernie służy. A nawet jakbyś wydał 50 tyś na niego to nikomu żal dupy nie powinien ściskać, w końcu to twoje auto. Są ludzie, którzy z pasji po zakupie potrajają wartość swojego auta i tam nikt nie narzeka.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem