Powiem rzecz smutna ale niestety prawdziwa:
Widzialem juz duzo aut przerobionych z UK na europe jednak niestety ani jedno z nich nie bylo przerobione od A do Z, z dbaloscia o kazdy szczegol i zachowaniem oryginalnosci auta, w E38 jest to w pelni mozliwe (nie trzeba ingerowac w karoserie auta, jest ona przystosowana do obu wersji) jedank lista potrzebnych czesci jest tak dluga ze masakra+ jest roboty przynajmniej na 2miesiace, wiec taka PRAWDZIWA przerobka niestety nie jest oplacalna.
Uprzedzajac riposty w stylu "mi zrobili w 3 dni i jest malina" smiem zauwazyc ze pociecie polowy instalacji auta, ponacinanie wykladzin, poprzerzucanie na druga strone lub pozostawienie pewnych agregatow drugiej stronie "bo akurat to nieprzeszkadzalo" nie jest dla mnie przekladka z zachowaniem oryginalnosci tylko PRZERZUTKA NA SZYBKIEGO ;)