Niedaleko dokładniej Kotlin
Niedaleko dokładniej Kotlin
No więc tak, założyłem 18 na autko i mi się ich odechciało. Mianowicie komfort dużo gorszy niż na 16 po koleinach nie idzie jechać szybciej niż 100 bo auto staje się nie do opanowania. Dużo bardziej czuć nierówności, no i jeszcze zaświecił się ABS i kontrola trakcji. Jednym słowem wracam do 16 e38 to ma być dla mnie limuzyna na co dzień i oczekuję od niej komfortu na najwyższym poziomie, i na pewno nie wyrzeknę się go dla wyglądu. Wbrew opinią alufelgi są proste i nie mają najmniejszego bicia :)
Dawno mnie tutaj nie było, ale przy aucie trochę się działo. Mianowicie została ogarnięta pompa wspomagania, niedziałające szyby z tyłu, centralny zamek chociaż jeszcze nie działa do końca tak jak powinien :/ Ostatnio wymieniłem też uszczelkę pod miską olejową filtry i olej. Co do oleju to przeszedłem z Castrola na liqui moly. Płyn od wspomagania i chłodniczy też został wymieniony na nowy więc można już spokojnie śmigać. W między czasie przyciemniłem też szyby :D. I to z czego jestem najbardziej dumny bo takiego efektu się nie spodziewałem to "korekta" lakieru. Na pierwszy ogięń poszła polerka, trzy pasty o różnej gradacji ziarna i na koniec mleczko na hologramy. Następnie mycie, glinka, cleaner, chery glaze i wosk. Niestety zdjęcia nie oddają całkowitego efektu bo różnica jest kolosalna. Drobne rysy zniknęły całkowicie a duże stały się dużo mniej widoczne. Lakier uzyskał lepszą głębię koloru i co najważniejsze perła znacznie się uwydatniła :D Wkrótce zajmę się odświeżeniem wnętrza i lamp zestaw do tych celów już mam uszykowany teraz pozostaje znaleźć tylko trochę wolnego czasu...
Glinke uzywales po korekcie lakieru? Tak samo po co AIO przed woskiem?Wystarczy cleaner.Takie cos oslabi trwalosc wosku.
Glinki użyłem do usunięcia, smoły/gumy z plastikowej części tylnego zderzaka. Tak trwałość będzie mniejsza ale AIO pogłębił kolor, profesjonalistą w tej dziedzinie nie jestem ale zrobiłem próbę na tylnej klapie na początku i była wyraźna różnica.
Dziwna sprawa z tymi Twoimi kołami 18"... Już pomijam kwestię komfortu, bo to trochę subiektywne, ale to, że nie dało się jechać więcej niż 100 km/h, bo auto nie dało nad sobą panować oraz zapalające się ABS i trakcja...??? Dziwne bardzo, bo wg mnie jakoś niewiele ma jedno wspólnego z drugim... Ja przerabiałem 3 wielkości felg w e38 - 16", 18" i 19". Przy żadnej konfiguracji nie było problemów o jakich mówisz. Owszem przy szerszych oponach auto jest bardziej podatne na koleiny, ale pomimo opon na tyle 275, a na przodzie 245 nie czuję aby auto nie dało nad sobą panować nawet przy prędkościach przekraczających autostradowe...
Gratuluję dokładnego "wyszorowania i polerki", Sam też nie jestem specjalistą w tych sprawach, ale wydaje mi się, że najpierw się auto dokładnie myje szamponem, później używa glinki, a dopiero później wszelkie polerki i kolejne zabiegi. Przecież glinka ma za zadanie ściągnąć najbardziej "przyklejony" bród , a przy Twojej kolejności, to już pasty ścierne załatwiły ten temat... Ale może się mylę:)
I ostatnia kwestia - przyciemnienie szyb - ja osobiście tego nie znoszę. A już szczególnie przyciemnianie szyb, gdzie jest różnica pomiędzy przodem, a tyłem - auto wygląda jak karawan pogrzebowy lub auto dostawcze. Masz ładny kolor samochodu i ogólnie wygląda na zadbany egzemplarz. Szkoda, że jest raczej ubogi jeśli chodzi o wyposażenie.
Działaj dalej i ogarniaj drobiazgi jakie Ci zostały:)
Moje bydlątko - http://7er.pl/showthread.php/14019-P...oje-735i-(e38)
Co do felg, fizyczna możliwość szybkiej jazdy nawet z prędkościami autostradowymi była, ale była to jazda bardzo ryzykowna w tamtym zestawieniu ponieważ podczas jazdy po koleinach "prowadzało" autem na prawo i lewo. Ja niestety nie mam zamiaru bać się podczas jazdy czy auto nie zacznie mi nagle myszkować czy jak to inaczej nazwać, dlatego felgi sprzedałem. Co do zapalonych kontrolek to dowiedziałem się później, że miałem założony nieodpowiedni rozmiar opon.
Oczywiście przed polerką auto było również dokładnie umyte, o czyszczeniu glinką całej karoserii przed polerką nie wiedziałem, ale teraz jestem przynajmniej uświadomiony, że tak powinno być :D Wszystkie rady mile widziane.
Co do szyb to jednym to się podoba innym nie. Ja jestem na tak, oczywiście bardzie podobają mi się auta z przyciemnionymi również przednimi bocznymi szybami, ale nie mam zamiaru tłumaczyć się naszej drogówce.
Moze to myszkowanie bylo spowodowane wlasnie niewlasciwym rozmiarem opon...Zamieszczone przez 55LUKASZ
Ja tak samo jak Pawel7 przerabialem rozne rozmiary kolek a obecnie mam 20 cali i nic podobnego jak opisujesz sie nie dzieje. Oczywiscie komfort sie pogorszyl ale to kwestia indywidualna.
Jesli stawiasz w swojej 7 na walory komfortowe i jezdzisz na 16 calach to po co przyciemniac sam tyl szyb? Jazda na wstecznym jest utrudniona bo mniej widac...
Ja osobiscie jestem za przyciemnianiem wlacznie z przodami jesli ktos stawia na wyglad lub nie przyciemnianiem niczego jesli ktos stawia na komfort i walory praktyczne.
Ladnie wypucowales auto.
Pozdrawiam.
Co do kół możliwe, że masz rację z tymi oponami bo na innym profilu nie próbowałem.
Przyciemnienie szyb miało na uwadze bardziej walory praktyczne niż estetyczne. Mianowicie redukcję promieni słonecznych i energii cieplnej dostającej się do wnętrza. A jeśli chodzi o cofanie nie mam z tym problemu bo radzę sobie na lusterkach a z tylnej szyby raczej rzadko korzystam.
Również pozdrawiam
Ostatnio miałem chwile czasu i zrobiłem "mini barek " w tylnym podłokietniku. Jest to narazie prototyp jak znajdę więcej czasu zrobie coś bardziej profesjonalnego.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
