Jak i w Polsce jak i na całym świecie możesz kupić szmelc jak i bardzo zadbany egzemplarz. Wszystko zależy chyba przede wszystkim od szczęścia. Uważam że jeśli chcesz kupić za granicą to nie może Cię blokować język. Musisz autem zajechać na serwis posprawdzać wziąć na to jakiś papier wtedy masz pewne że jak się zacznie coś nieciekawego dziać to ścigasz serwis w którym auto sprawdzałeś. Czy za granicą są lepsze egzemplarze.. pewnie że tak.. ale są i o wiele gorsze. Muszę przyznać jednak że stan dróg i jakość paliwa zdecydowanie przemawia za kupnem w DE. Z innej strony za Polską przemawia że auto sprawdzisz gdzie chcesz i wszędzie się dogadasz.

Inna sprawa jest taka że jak wyjeżdżasz na zachód po autko to na 95% nim wrócisz nie ważne że nie będzie miał tego co chcesz bo akurat auto z ogłoszenia się 5 min wcześniej sprzedało... (apropo to częsty przypadek wśród handlarzy). Wtedy Ty szukasz w tym co akurat stoi na placu.. albo jeździsz od komisu do komisu w poszukiwaniu czegoś ciekawego.

Jedynym rozwiązaniem jest "mieć" kogoś w DE, auto dla Ciebie ogląda rezerwuje Ty przyjeżdżasz płacisz i uciekasz do domu. Jedyny sposób..