Koledzy mam dylemat, na wiosnę planuję kupic E38 (ok 40tys zł) chciałbym zadbany egzemplarz z końca produkcji, i teraz nasówa się pytanie cy warto szukac takiego samochodu za naszą zachodnią granicą ? Teraz trzeba płacic spore opłaty, a podobno od nowego roku jeszcze coś więcej... nie wiem dokładnie ile ale czy nadal warto szukac czegoś u sąsiadów ? bo sporą częśc tych pieniędzy musiałbym zostawic na "opłaty" Powiedzcie co o tym sądzicie, pozdrawiam.