Wymiana uszczelek pod pokrywami zaworów BMW e38 750 v12

[qba]

Ja robiłem, ale w M70. Natomiast głównym powodem była nieszczelność uszczelek kolektorów dolotowych. Zrobiłem wszystko kompleksowo, czyli:
- nowe uszczelki dolotu
- nowa odma
- nowe uszczelki pokryw zaworowych
- o-ringi wtryskiwaczy (24 szt)

Wszystkie części nowe z ASO. Niby można szukać zamienników i podobno są dobre, ale uznałem, że roboty jest z tym tak dużo, że wrzucę wszystko z ASO, przynajmniej mam spokój ducha że lepiej zrobić się nie dało :)

Jak chcesz wymienić świece to możesz oczywiście. Ja miałem je wymienione wcześniej, więc już nie ruszałem. Uszczelek kolektorów wydechowych, jeśli są dobre to chyba nie ma sensu ruszać, zwłaszcza że mogą być problemy z odkręceniem zapieczonych śrub.

[monster_pl]

Aby dostać się do uszczelek po pokrywę zaworów musisz zdemontować kolektory ssące. I tu jest problem. Kolektory ssące przykręcone są poprzez uszczelkę metalowo-gumową, które kosztują ok 1800zł i dostępne są tylko w ASO BMW. Zamienników nie ma. Gdy to rozkręcisz, to może później zacząć zaciągać lewe powietrze. Żadnym silikonem tego nie uszczelnisz, wystarczy to może na miesiąc i znowu rozszczelni się. Ważne jest to, aby uszczelki nie były popękane i przy skręcaniu dociągać delikatnie żeby nie przeciągnąć ponieważ odkształcą się. Same uszczelki pod dekle to taniocha i prosta robota to nie ma o czym pisać. Do świec będziesz miał łatwiejszy dostęp więc jeśli chcesz to wymień.
Czasu na tą operację potrzeba tak ze 3 godziny. Co do ceny usługi to trudno powiedzieć. Występuje ryzyko rozszczelnienia tych kołnierzy, więc może to kosztować 200zł a może 2000zł. Gdy się rozszczelni to silnik nierówno pracuje. To chyba tyle w temacie. Pozdrawiam.

[prezE32s]

Aby dostać się do uszczelek po pokrywę zaworów musisz zdemontować kolektory ssące. I tu jest problem. Kolektory ssące przykręcone są poprzez uszczelkę metalowo-gumową, które kosztują ok 1800zł i dostępne są tylko w ASO BMW. Zamienników nie ma. Gdy to rozkręcisz, to może później zacząć zaciągać lewe powietrze. Żadnym silikonem tego nie uszczelnisz, wystarczy to może na miesiąc i znowu rozszczelni się. Ważne jest to, aby uszczelki nie były popękane i przy skręcaniu dociągać delikatnie żeby nie przeciągnąć ponieważ odkształcą się. Same uszczelki pod dekle to taniocha i prosta robota to nie ma o czym pisać. Do świec będziesz miał łatwiejszy dostęp więc jeśli chcesz to wymień.
Czasu na tą operację potrzeba tak ze 3 godziny. Co do ceny usługi to trudno powiedzieć. Występuje ryzyko rozszczelnienia tych kołnierzy, więc może to kosztować 200zł a może 2000zł. Gdy się rozszczelni to silnik nierówno pracuje. To chyba tyle w temacie. Pozdrawiam.

Jeśli mają delikatne spękania, spokojnie uszczelnisz je dobrym silikonem temperaturowym!

[dzwonek]

Aby dostać się do uszczelek po pokrywę zaworów musisz zdemontować kolektory ssące. I tu jest problem. Kolektory ssące przykręcone są poprzez uszczelkę metalowo-gumową, które kosztują ok 1800zł i dostępne są tylko w ASO BMW. Zamienników nie ma. Gdy to rozkręcisz, to może później zacząć zaciągać lewe powietrze. Żadnym silikonem tego nie uszczelnisz, wystarczy to może na miesiąc i znowu rozszczelni się. Ważne jest to, aby uszczelki nie były popękane i przy skręcaniu dociągać delikatnie żeby nie przeciągnąć ponieważ odkształcą się. Same uszczelki pod dekle to taniocha i prosta robota to nie ma o czym pisać. Do świec będziesz miał łatwiejszy dostęp więc jeśli chcesz to wymień.
Czasu na tą operację potrzeba tak ze 3 godziny. Co do ceny usługi to trudno powiedzieć. Występuje ryzyko rozszczelnienia tych kołnierzy, więc może to kosztować 200zł a może 2000zł. Gdy się rozszczelni to silnik nierówno pracuje. To chyba tyle w temacie. Pozdrawiam.

3 godziny na demontaz i montaz kolektorow i wymiane uszczelek pod deklami? Robiles to kiedys ze tak mowisz? Ja robilem to 3 razy i ostatni raz zajal mi kolo 6,5 godziny, pierwszy raz duzo dluzej bo przeciesz nic nie chcesz zniszczyc a nie znasz kazdego auta na pamiec(jako mechanik).

[monster_pl]

3 godziny na demontaz i montaz kolektorow i wymiane uszczelek pod deklami? Robiles to kiedys ze tak mowisz? Ja robilem to 3 razy i ostatni raz zajal mi kolo 6,5 godziny, pierwszy raz duzo dluzej bo przeciesz nic nie chcesz zniszczyc a nie znasz kazdego auta na pamiec(jako mechanik).

Robiłem to nie jeden raz i spokojnie 3 godziny wystarczają. Jeszcze czas na kawę jest. Jeśli ktoś ma dużo wolnego czasu to można to robić dłużej:)
Trzeba mieć do tej operacji odpowiednie narzędzia bo bez tego to i tydzień można grzebać.