Hej, jak jesteś noga z elektryki to lepiej nic nie rób :)
Problem jest typowo elektryczny, jak to z zapłonem.
Przerwa jest dobra, to nie ma wpływu. Z czasem przerwa I tak się powiększa, bo elektroda się wypala I auta jeżdżą ok.
Wydaje mi się, że dobry elektryk da sobie z tym radę, nic innego już nie mogę pomóc.
pozdrawiam Bartek
Dzięki za rade ale dzisiaj w Gdyni ruszyli przepływkę a dokładnie śrubę zasysanego powietrza była całkowicie zakręcona ,a zakręcił ją wcześniej gazownik bo urwał odmę a ja ją naprawiłem po nim i autko odżyło ale nie do końca dzisiaj zauważyli że zostało zakręcone zasysane powietrze więc to popuścili jest poprawa ale jeszcze nie to co było przed oddaniem do gazownika myślę że gazownik uszkodził przepływkę i z tond to poszarpywanie,nie wyregulował dokładnie i naciągnoł mi makaron na uszy o wypadającym zapłonie by mnie zbyć.Zamieszczone przez ttrol
No to takich kwiatków raczej się nie przewidzi.
pozdrawiam Bartek
nigdy więcej nie zostawię auta u żadnych partaczy
Dokładnie tak.Jak chcesz mieć coś dobrze zrobione -zrób to sam.Stara ale zawsze aktualna prawda
A tak w ogóle możesz pyknąć fotkę tej śrubki ? U siebie patrzałem na przepływomierz i żadnej śrubki(regulacji) nie widziałem.
Ostatnio edytowane przez bumapiła ; 04-07-2014 o 21:06
Bo musisz zdemontować przepływkę jest pod spodem na imbus ale lepiej tego nie ruszaj chyba że ktoś ci namieszał jak mi ja ogólnie szukam drugiej przepływki
misiol28 a na ile ją ustawili tobie??
nie wiem dokładnie ale jestem umówiony na ponowne wyregulowanie
Koledzy problem rozwiązałem,to nie wina przepływki lecz kopułki i palca,jak pisałem wcześniej wszystko mi wymienili na nowe,ale było jeszcze gorzej sam wyczyściłem starą kopułkę i palec i problem ustał,a najprawdopodobniej była wina w przewodach,fachowcy zmienili co nie mieli,co najlepsze nowa kopułka Beru okazała się do du..y.
Coś mi się wydaje, że kopułka była dobra do momentu, aż ją ktoś upuścił.
pozdrawiam Bartek
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem