Bzdury piszesz. Oba liczą średnią od momentu skasowania do następnego skasowania. Test 5 (jak się nie myle) w zegarach pokazuje średnią z 50km. Gdyby było tak jak mówisz, to nie kasując rok i przejeżdżając 100km w mieście zamiast np średniej 13l musiałoby pokazać np20l. A tak nie jest. Wskazanie wzrosłoby co najwyżej do 13,5l przy rocznym niekasowaniu i trasie 100km w warunkach miejskich.
W ogóle ani jedna wypowiedź tutaj w żaden sposób nie pomogła koledze paris16.
Wskazania komputera można korygować. Najlepiej byłoby kilka razy przeprowadzić tankowanie do pełna, kasując za każdym razem wskazanie komputera i staromodnie notując ile faktycznie paliwa weszło przeliczając na spalanie.
Później ustawia się korektę względem komputera pokładowego. Jeżeli po przejechaniu 100km spalił faktycznie 15l a na komputerze pokazuje 20l no to wiadomo, że trzeba to ustawić.
Jak dobrze pamiętam można to zrobić w ukrytych testach zegarów. Nie pamiętam która pozycja.
Z własnego doświadczenia wiem, że wskazania komputera przy prawidłowym ustawieniu dokładne są do 0,1l więc jest to zadowalające i oddaje faktyczne spalanie.