W czasie jazdy spadł przewód od chłodzenia, cały płyn się rozlał. Mechanik szybko zdiagnozował co się stało, jednak po uzupełnieniu płynu dzieje się taka rzecz:
http://youtu.be/DZC3Acbrgw8
Dodam że był podłączany nowy czujnik temperatury przy termostacie i efekt był ten sam. Klemy z akumulatora były zdjęte i założone ponownie. Dodam że po awarii czujnik zachowywał się tak samo, tylko że najpierw wskazywał prawidłową temperaturę a następnie płynnym ruchem wskakiwał na czerwone pole. W teście 7 są poprawne wskazania temperatury. Wcześniej nie było problemów z wahaniem wskaźnika ani temperatury silnika na teście 7 (max zaobserwowane 105C)
Co to może być?