Mam taka nadzieje. Ewentualnie moge dostac dopiero wezwanie na przesluchanie? Jezeli cos sie ruszy bede informowal.
Mam taka nadzieje. Ewentualnie moge dostac dopiero wezwanie na przesluchanie? Jezeli cos sie ruszy bede informowal.
Nic Ci nie zrobią.
A ty z tej sytuacji możesz ich oskarzyć o próbę wyłudzenia łapówki (kwestia odpowiednich świadków).
W austrii dają mandaty w/g uznania-interpretacji funkcjonariusza co do prędkości.
W Polsce muszą mieć konkretnie nagranie kamery lub odczyt fotoradaru. Tak nie mają podstaw. Bo co, zechcą cię ukarać, tylko nie będą pewni czy miałeś 79 czy 81 km/h?? - to wtedy zgodnie z KW nie mogą Ci nałożyć mandatu, bo nie wiedzą czy dać 4 czy 6 pkt. :razz: .
Mnie kiedyś w Krk ścigneli jak na ółtym przemknąłem duuuuuuuuużą prędkością, i co?? - kazali mi jechać do domu i synków ucałować od nich. Fajne chłopaki byli.
Nie przejmuj się, w takiej sytuacji Ty im możesz załatwić postępowanie dyscyplinarne, a nie oni Tobie mandat.
Okres i wypłata... jedno i drugie jest co miesiąc, a jak nie ma to znaczy, że ktoś was zdrowo wyruchał...
nic nie mogą w tej sytuacji zrobić. a przesłuchiwanym nie jest się na "drodze" tylko w komisariacie tam gdzie jesteś zameldowany.
Choć mogą nakręcić temat że zatrzymali Cię na "suszarkę". Więc w czasie ewentualnego przesłuchania wskaż świadków dla swojej obrony.
Pozdrawiam.
Własnie dzisiaj dostalem zawiadomienie ze mam stawic sie do sadu w opisywanej sprawie. Co robic?
Postepuj zgodnie z prawdą.Zamieszczone przez blitz
Masz świadków, oni Cie niczym nie zarejestrowali, więc nawet jak już chcą ukarać, to muszą wiedzieć czy jechałeś powyżej czy poniżej 80km/h (bo tu różne stawki w/g taryfikatora).
Nie mają podstawy prawnej do ukarania - niczym Cie nie namierzyli, a radarek w czasie jazdy to może co najwyżej zmierzyc prędkość wylotową ptasiego gówna.
Okres i wypłata... jedno i drugie jest co miesiąc, a jak nie ma to znaczy, że ktoś was zdrowo wyruchał...
Jak dostałeś wezwanie to chyba jednak musisz się stawić i wyjaśnić. Najlepiej tak jak Kronos napisał użyj świadków ;)
[URL]http://7er.pl/showthread.php/9030-Damias[/URL]
Tylko ze to juz jest wezwanie do sadu. Jak mam podac tych swiadkow na rozprawie czy przed? Jezeli przed to w jaki sposob. Gdyz nie zostali oni ujeci w protokole o ukaranie i nie zostali spisani na miejscu zdarzenia. Na komisariat rowniez nie bylem wzywany w miedzyczasie
Tak napradę to wogóle nie wiadomo o co chodzi. Przecież nie ma żadnych dowodów, nagrań, nic. Wypieraj się wszystkiego i powiedz że masz na to świadków. Nic więcej chyba narazie nie możesz zrobić.
[URL]http://7er.pl/showthread.php/9030-Damias[/URL]
Ale te menele to przy Tobie nic nie zrobili, jedynie mogli zapisać nr rej. auta i zapamietać Twoje nazwisko.
Nic przy Tobie nie zrobili, to teraz możesz powiedziec że tylko Cie sprawdzili, a sprawa w sądzie to ich nieuzasadniona złośliwość.
Tylko sie nie broń że chcieli wyłudzić łapówkę, bo to jest dość oklepane i będziesz miał trudniej.
Równie dobrze możesz sie bronić, że jechaliście w 5 osób.
A niestety powiem, jako nauczka dla Ciebie i innych kolegów czytających ten temat (też i dla mnie), że w takim przypadku trzeba wyciągnąć świadków z auta celem konfrontacji, również należy spisać tych gliniarzy i złożyc skargę do rejonowej komendy ruchu drogowego.
A w tej chwili, to jak pisze Damian - sprawdź o co daokładnie cie oskarżają.
I z drugiej strony, to niestety w sądach grodzkich jako ławnicy siedzi grupa idiotów, którzy patrzą kierunkowo przez palce, więc w razie złego wyroku z miejsca się odwołuj do wyższej instancji, a tam Cie uczciwie osądzą
Okres i wypłata... jedno i drugie jest co miesiąc, a jak nie ma to znaczy, że ktoś was zdrowo wyruchał...
Oskarzyli mnie o przekroczenie predkosci 20km/h.