Ale auto z postu ma tapicerke 0226 a to czarna skóra jest a to z filmu ma szmate. Jakby mało było E32 w V12 po szopach pochowanych.
Ale auto z postu ma tapicerke 0226 a to czarna skóra jest a to z filmu ma szmate. Jakby mało było E32 w V12 po szopach pochowanych.
Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem...
nie to nie ten samochod, mam 2 zdjecia robione na szybko
nie jest idealne, ale nie jest to trup, mocowanie lewarka wymaga poprawy,
zobaczymy juto jak zobacze ja na swierzo po umyciu, co jest do zrobienia
Ostatnio edytowane przez bodo735 ; 20-05-2014 o 10:36
wiec po prawdziwych ogledzinach jest tak, auto umyte na myjni brud nie zszedl, stalo napewno rok, trzeba glebiej szorowac, lewa strona malowana, widac siadajaca szpachle i odcidcie na dachu maska malowana tez, na tylnym blotniku pekniecie szpachli, , nie jest tragicznie ale widac! na pierwszy rzut oka z rdza ok, ale jak zagladniemy na dol to progi do wymiany, mimo ze ich nie widac to mocowania lewarka zgnite, i idzie dalej, nie sciagalem plastikowych listw, ale wtydaje mi sie ze nie bedzie za wesolo, doly drzwi, w bagazniku lezala mokra torba i zastala ja dyfuzjaz blacha, 40x70 rdza i to dosc powazna, nie powinno to miec miejsca ale coz, idac dalej, odpala nie ma juz bledu eml ale slychac rozrusznik "tak jakby nie chowal sie", wspomaganie leje i to strasznie krotka jazda a slad do polowy auta, silnik delikatnie wypada z zaplonu raz na jakis czas, oleju na bagnecie ponizej minumum, gumy, weze pod maska sparciale, skrzynia przelacza ladnie ale auto nie jedzie !!!! ciagnie dopiero od 2 tys rusza z miejsca jak 125p, nie zaleznie czy sport czy oszczednie, brak katalizatorow rura, podsufitka sie odkleja, a widac ze chlodnica zaczyna sie rozszczelniac.
na pierwszy rzut oka niby ok i nie duzo pracy ale jak sie przyjzec i zastanowic to jak dla mnie wielki plac zabaw, i uleczy sie jedno wyjdzie drugie, powiedzcie co to moze byc ze ciagnie od 2tys, wina skrzyni czy przeplywka, eml czy cos jeszcze dodam ze kickdown dziala ok