Cytat Zamieszczone przez ttrol Zobacz posta
Szklanki są wkładane prosto w głowicę, tutaj nie ma żadnych oddzielnych gniazd. Może jeszcze być zapchany kanalik olejowy, który nie zasila odpowiednio szklanki. Z drugiej strony jednak powinieneś mieć te same objawy na zimnym.

Nie dziwię się, że zaczęło właśnie klepać po pracy na zaworami, bo to właśnie trzeba rozebrać, żeby się tam dostać. Jest jeszcze opcja, że założył Ci używaną starą szklankę, bo zgubił Twoją. Może pękła sprężyna przy montażu I zawór klepie o szklankę(chociaż klepałoby cały czas). Nie ma tutaj magii, dostać się tam można w 30 minut w M52, więc oddaj gdzieś, gdzie wiedzą co robią I dobrze potem ustawią rozrząd.

Masz typowy objaw uszkodzonej szklanki, albo braku oleju. Jeżeli to jest pierwsza szklanka od grodzi, a te padają najwcześniej, to możesz jeszcze zmierzyć ciśnienie oleju, bo to właśnie tam jest najsłabsze, najdalej do pompy. Potem płukanka, nowy olej I pomiar.

Nic więcej nie wymyślę niestety.
http://www.realoem.com/bmw/enUS/show...diagId=11_1506
Część nr. 2
Te gniazda szklanek, łoża wałków, czy jak to się tam fachowo nazywa, w każdym razie też wymieniałem. Jeśli nawet wsadził mi trefną szklankę, to za dwoma kolejnymi razami już nie ma takiej opcji bo go pilnowałem.
Tam gdzie wczoraj byłem zdejmowali wałki rozrządu, szklanki, i nic niepokojącego tam nie zauważyli... Facet wyglądał na bardzo ogarniętego w temacie, rozebrał motor bardzo szybko, widać że sporo się już ich narozbierał, potem porządnie ustawił rozrząd, sprawdził kompem, teraz jest ustawiony idealnie.
Płukankę robiłem wczoraj po ustawieniu rozrządu, zalałem świeżym valvoline maxlife 10w40.