Moje cykanie jest identyczne z dźwiękiem wydawanym przez szklanki, dochodzi z okolic 6-go cylindra, wielokrotnie przysłuchiwałem się długo nie odpalanemu m52tub28 kolegi, który przez pierwsze kilka sekund cyka wtedy w dokładnie identyczny sposób jak moje auto. Tyle że u mnie na zimnym silniku cisza a zaczyna cykać jak wskazówka temperatury przekroczy niebieskie pole. I raz cyka głośniej raz ciszej, wczoraj po długiej trasie jak na złość prawie w ogóle nie cykał jak podjechałem do mechanika :) A jak wróciłem do domu to cykał jak zwykle, po takiej samej trasie...
Tyle że szklanki miałem wymieniane i to dwa razy:/
Może podeślę Ci o wiele lepiej nagrany filmik z tym cykaniem? Ale to jak już będę po naprawie skrzyni, bo franca zagłusza póki co wszystko inne :)