Wiem, dlatego napisałem:Zamieszczone przez Aldik
Ponieważ do 8HP trudniej znaleźć proceduręZ powodzeniem sprawdza się ta z najnowszego(bodaj T) softu dla 6HP
Wiem, dlatego napisałem:
Ponieważ do 8HP trudniej znaleźć proceduręZ powodzeniem sprawdza się ta z najnowszego(bodaj T) softu dla 6HP
Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
Henry Ford
Nie pomagam przez tel, chcesz coś, jest pw, mail, gg, w ostateczności sms
Coś czuje, ze w weekend pojade do Raciborza ahaha :)
EDIT a macie gdzies ktoś opisaną procedurę adaptacji dla 8HP ? Czy jest Ona w ogóle konieczna ?
Ostatnio edytowane przez Aldik ; 02-08-2018 o 21:12
A coś na chłopski rozum :)
Po chłopsku to procedura taka sama jak dla 6HP
edit Czyli procedura adaptacji jest tak na prawdę nie potrzebna. Jak skasujesz to się i tak wszystkiego nauczy tyle że nie w godzinę a trochę dłużej ,co nie znaczy ,że gorzej.
Ostatnio edytowane przez miro ; 02-08-2018 o 22:08
Jakby tak było to nie robiłbym jazd adaptacyjnych ;)edit Czyli procedura adaptacji jest tak na prawdę nie potrzebna. Jak skasujesz to się i tak wszystkiego nauczy tyle że nie w godzinę a trochę dłużej ,co nie znaczy ,że gorzej.
Po skasowaniu adaptacji, czuć że z każdym kolejnym razem z pierwszego punktu(procedura podaje 9 razy) skrzynia zmienia biegi łagodniej, więc coś to daje.
Gdyby procedura nie miała znaczenia to ZF w przypadku 6HP nie podawałby procedur, gdzie dla VW-Audi jest tylko jeden rodzaj, a dla BMW są 4 różne rodzaje zależnie od wersji programu skrzyni
Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
Henry Ford
Nie pomagam przez tel, chcesz coś, jest pw, mail, gg, w ostateczności sms
No dobra - to po chłopsku jest gdzies opisane jak ją uczyć :)
Zgadzam się z Tobą ,ze jest potrzebna . W sumie i jest i nie jest. Źle się wyraziłem. Chodziło mi o to ,że robiąc procedurę uczysz ją wszystkiego na raz a normalnie użytkując auto bez procedury sama się wszystkiego i tak na uczy tylko jest to rozłożone w czasie.
Nadal błędnie myślisz. Jakby tak było to producent skrzyni nie podawałby jak mocno może być wciśnięty pedał gazu podczas adaptacji
Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
Henry Ford
Nie pomagam przez tel, chcesz coś, jest pw, mail, gg, w ostateczności sms
No dobra Patryku. Może nie mam racji, ale wytłumacz mi proszę czemu jeśli u Tadka była wykasowana adaptacja i nie doszliśmy z jazdą adaptacyjną nawet do połowy bo wyrzucała tryb awaryjny po czym skrzynia poszła do naprawy, a po naprawie po prostu zaczął normalnie użytkować auto i skrzynia dwa lata pracuje perfekcyjnie bez żadnej adaptacji ?
Serwis co naprawiał skrzynię nie robił żadnej adaptacji. Oni tylko wybebeszyli co było uszkodzone, wsadzili nowe części i na tym koniec.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem