Wydaje mi sie, ze moje podejscie do e32 i podejscie wlasciciela samochodu z linku powyzej stanowia przeciwstawne bieguny. W pewnym sensie odbieram to za obraze.
Wydaje mi sie, ze moje podejscie do e32 i podejscie wlasciciela samochodu z linku powyzej stanowia przeciwstawne bieguny. W pewnym sensie odbieram to za obraze.
Ja też nie rozumiem, Zavoli wrzucił linka z autem, które wypluło z M30B35 około 250 KM ( oczywiście to zdanie właściciela ) więc to chyba w temacie, nikt nie każe Ci malować go na żółto ani bawić się w jazdę bokiem tylko o silnik chodzi.
Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem...
Wrzucił linka gdzie w ogłoszeniu jest napisane: "wiskoza zablokowana na stałe" - ODBIERAJĄC TYM SAMYM JAKIEŚ 20 KM
Jeżeli modyfikacje wykonane RURĄ PCV Z KIBLA bierzecie tu Panowie pod uwagę, to ja definitywnie kończę wypowiadanie się w temacie, bo słabo się czuje w kabarecie.
Pomijam że normalny człowiek tym obsrańcem z ogłoszenia nie wyjechałby nawet zza tej stodoły za którą stoi, i zza której pewnie nie wyjdzie nigdy.
Czarne e32 w benzynie!
Widziałem i pcv i zblokowaną wiskoze i tez mysle ze auto to kupa ale moze cos glebiej z silnikiem bylo robione i tego tyczyl sie temat.
P.S. z zablokowana wiskoza nie jest problemem utrata mocy, problemem sa dziury w masce i chlodnicy po tym jak przy redukcji wraz z nagla zmiana obrotow silnika rozwala sie ona na kawalki.
Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem...
Ok, spokojnie - myslalem, ze link umieszczony byl tu jako zlosliwosc. Dlaczego? Dwa posty wyzej.
A oceniajac wiarygodnosc tego co jest napisane w ogloszeniu odnosnie mocy: Jesli ktos spawa wisco i wrzuca stozek z gabki(?) (podkresla jeszcze ten mod wskazujac palcem) , to naprawde ciezko mi uwierzyc, zeby byl w stanie wykonac zmiany pozwalajace dodac 45KM powyzej seryjnych 211 w m30. Rozumiem jednak doskonale, ze moze mu sie wydawac, ze stworzyl potwora. Ma nawet podstawy zeby dawac takie deklaracje - wyprul przeciez caly samochod, wazy teraz 1300kg i jest zapewne b. szybki - nawet jesli zostalo mu 180koni.
dla tegoż właśnie zaznaczyłęm w nawiasie , że to "zdanie właściciela"
Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem...
Widzę, ze tendencja ego większego jak pojemność we własnym aucie robi się norma na forum. Dziękuję i pozdrawiam turbo poważnych miłośników marki.
Martynka: Przeciez wszystko gra. Napisales, ze mozliwe, ze moc tylko na papierze istnieje, a ja sie dokladnie z tym zgadzam. Potwierdzilem, ze mam te same watpliwosci (+ napisalem dlaczego).
Zavoli: Biorac pod uwage jacy ludzie stanowia w polsce trzon uzytkownikow starych BMW, naprawde nie rozumiem jak mozna byc niezadowolonym, ze wsrod nich trafia sie takze milosnicy (a w dodatku powazni). No nic, dzieki za komplement.
Trzon stanowią ludzie nadęci. Dystans bywa przydatny, no ale marka zobowiązuje. Powodzenia w modyfikacjach.