Witam!
Moja ślicznotka od jakiegoś czasu zaczęła dzwonić zaworami
Chciałem sie dowiedzieć czy ktoś z was Panowie ma już taką naprawę za sobą i chciał by mnie więcej powiedzieć ile kosztuje to czasu i pieniędzy ?
Z góry dziękuje
Witam!
Moja ślicznotka od jakiegoś czasu zaczęła dzwonić zaworami
Chciałem sie dowiedzieć czy ktoś z was Panowie ma już taką naprawę za sobą i chciał by mnie więcej powiedzieć ile kosztuje to czasu i pieniędzy ?
Z góry dziękuje
Bo pewnie masz luzy zaworowe i trzeba je wyregulować... Kup sobie szczelinomierz (10 zł), zdejmujesz dekiel zaworowy i jedziesz po kolei... ;)
Ja 2 razy robiłem wg tej instrukcji i jest super. http://7er.pl/showthread.php/10426-m...-w-silniku-M30
Heh...no ja też się właśnie do tego tematu przymierzam...bo mam wrażenie, że u mnie dzwonią jak w kościele...
Zaraz jadę poszukać odpowiedniego szczelinomierza, a przy okazji nową uszczelkę pokrywy zaworów zamontuje...
Oby tylko była jakaś poprawa w dźwięku pracy zaworów, który to mnie nieco denerwuje...![]()
Przede wszystkim jest poprawa w kulturze pracy silnika, u mnie nigdy jakoś specjalnie nie tłukło, profilaktycznie co 15 tyś robię. Motor musi być zimny - nie letni. Czyli najlepiej po nocy robić.
Powód to ja znam tego dzwonienia w kościele ;p
Dzieki za instrukcje ;p
Jakiś dziwny ten poradnik, jakieś dziwne problemy ... no ale ja się nie znam.
Wiem tylko że ważne są dwie wartości czyli luz zaworowy i kolejność zapłonu. Tutaj mamy 0,3 luzu i książkową kolejność dla R6 czyli 1 - 5 - 3 - 6 - 2 - 4 .
Podpowiedź nr 1:
Jeżeli mamy problem z rozpoznaniem na którym cylindrze mamy ustawić luzy to zamiast wkładać patyczki czy inne badziewia do cylindra przez otwór świecy co grozi porysowaniem gładzi albo nawet pęknięciem pierścienia najłatwiej jest obserwować dźwigienki zaworów.
Aby rozpocząć regulację od 1 cyl to kręcimy wałem aż dźwigienki zaworowe na cylindrze 6 mijają się u góry ( czyli gdy dźwigienka ze ssącego jest u góry i się nie rusza a gdy kręcimy dalej to podnosi się dźwigienka z wydechowego i staje u góry a ssąca idzie w dół ) . oczywiście nie musimy jechać od 1 tylko od dowolnego zaworu trzymając kolejność 1 - 5 - 3 - 6 - 2 - 4.
Podpowiedź nr 2:
Trzymając się reguły mijających się dźwigienek dodajemy sobie jeszcze drugą regułę ( uwaga będzie matematyka ) :
cylinder do regulacji + cylinder na którym mijają się dźwigienki = zawsze 7
czyli gdy mijają się na 1 regulujemy 6
gdy mijają się na 2 regulujemy 5
gdy mijają się na 3 regulujemy 4
gdy mijają się na 4 regulujemy 3
gdy mijają się na 5 regulujemy 2
gdy mijają się na 6 regulujemy 1
można to też rozpisać w tabelce według kolejności zapłonu :
mijają. się : 1 : 5 : 3 : 6 : 2 : 4
-----------------------------------
regulujemy: 6 : 2 : 4 : 1 : 5 : 3
oczywiście zawsze będą się mijać w tej samej kolejności jak czyli 1 - 5 - 3 - 6 - 2 - 4 a więc powtarzam gdy kręcimy wałem i mijają się dźwigienki np. na 4 cylindrze to regulujemy luz na 3 ( bo 4 + 3 daje 7 ) i dalej już muszą się mijać dźwigienki na cylindrze 1 ( bo w zapłonie po 4 jest 1 ) czyli regulujemy 6 i tak dalej.
przecież to proste i fundamentalne i łatwiej już się nie da
Przepraszam za przydługi wątek i nadwyrazistość przeniesionej na klawiaturę treści ale po pierwsze jak ktoś nie zna tych zasad to nie powinien się brać za regulację i tyle a po drugie musiałem odreagować dzisiejszą regulację 3 silników 16 cyl po 64 zawory każdy :)
Ostatnio edytowane przez Martynka ; 06-05-2014 o 19:56
Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem...
16 cyl 64 zawory - cóż to za maszyna?
No to zawory już wyregulowane wg tej instrukcji http://7er.pl/showthread.php/10426-m...-w-silniku-M30
Do tego porady Martynki się również przydały i powiem, że od razu po odpaleniu słychać było różnicę w pracy...nie ma charakterystycznego dzwonienia...jest po prostu cisza...![]()