Nareszcie otrzymałem felgi OZ FUTURA 19" wraz z kompletem nowych opon Nankang. Postanowiłem kupić 'ekonomiczne" czyli tańsze niż nam znane, nowe opony w cenie markowych używek. Jest lekki naciąg. Felgi założone na maksymalnej niemal wysokości zawieszenia gwintowanego, jeszcze bez pierścieni i dekielków "roboczo". W tym tygodniu przerabiam wjazd do garażu bo już teraz potrafi lekko trzeć i w weekend zabieram się za pierwsze obniżanie, bo taki w końcu jest plan ... :) Patrząc na felgi i to jak leżą przy ET dobrym dla BMW e38 widać potrzebę dystansu, niemniej jak przykładam poziomicę do felg to od rantu błotnika do linii felgi jest niewiele odstępu, 1-2 cm i to wliczając zagięcie błotnika wewnątrz nad kołem, które najzwyczajniej przeszkadza i chyba trzeba by było je zagnieść...
Co tu dużo mówić, nie jest już to wygodne 7 jak na serii, która jest jak łóżko sypialniane. Bardziej w ręku czuć już auto sportowe, zwłaszcza przy tym motorze 5,4l i dynamice silnika. Skok sprężyn/amortyzatora wg instrukcji 4-5cm. Na pierwszej jeździe autem po wymianie na gwint poczułem ogromną różnicę na minus, czuć każdą dziurkę na drodze, po kilku razach/jazdach już się przyzwyczaiłem. Auto utwardzone, ale bardzo stabilne, można kręcić lewo/prawo kierownicą 100-140km/h i stabilne bardzo jest cały czas, pewne. Dodam, że mam z 30 stopni twardości ustawione 4 amory na 1 czyli najbardziej miękko. Utwardzenie z przodu zostawię sobie jak by było kiedyś mocno nisko i mogło by trzeć, póki co nie jest mi potrzebne bo jest na sofcie twardziej 2-3x niż na serii.
Dzięki za komentarz :) Widzę parcie na Shadow Line wszędzie, jednak uważam, ze 7 zasługuje na chrom, tym bardziej flagowa wersja v12/long. Ponadto uciekam od Shadow line bo ma go każda e30, co druga e39 i jakoś mi to obniża klasę auta, bez urazy dla wielbicieli. Chcę zachować ten smaczek. Może w przyszłości ...