Kolega się tym kiedyś jarał zakładając do V6.
Generalnie jest to lepsze niż powszechnie wychwalany K&N którego wedle zaleceń trzeba nasączać płynem, to z kolei niszczy przepływomierze w niektórych BMW.
Producent wychwala wyższość filtra gąbkowego nad papierowym, ważne żeby po założeniu tego Pipera nie zostawić go tam na następne 10 lat (jak to niektórzy użytkownicy BMW mają w zwyczaju) bo filtr papierowy nawet zabity syfem wytrzyma, natomiast gąbkowy się skruszy.