Hej,
Mam mały wyciek z pompy hamulcowej - dolewam płynu hamulcowego jakieś śladowe ilości raz na pół roku, gdy wskoczy mi komunikat o niskim stanie. Chciałem się za to w końcu zabrać i pojawia się pytanie - regeneracja, czy kupno nowej pompy?
Widziałem w katalogu inter-cars zestawy naprawcze do pompy, widziałem też ceny nowych pomp, nie mam zaufania do tanich zamienników, więc w grę wchodzi tylko coś sensownego, cena ~800 - 1000PLN.
Poproszę o wasze opinie ;-)