A mnie autko się podoba - fajnie wygląda i co dla mnie ważne nie ma śladu po pseudo łapach domorosłego tuningowca szaleńca

Natomiast trzeba pamiętać ze to 25l auto dla kogoś kto ma pasje i chce takie auto, zwykły Kowalski za cenę 10t zł woli kupić Toyotę Yaris o polowe młodsza co pali 5l/100

A małolatów nie stać może nawet nie na sam zakup ale na serwis i grzebanie w 25l rupieciu

druga sprawa to to że chcą auto nowe, im nowsze tym lepsze a nie 25l landarę


Reasumując
Jak na każde auto i na to musi być "chętny" i może sprzedać sie za 2 dni albo wisieć do usranej śmierci na portalach jeszcze długo