Jak dla mnie plusem w tym aucie jest właśnie silnik który ma konstrukcje sprzed dobrych 15-20 lat ponieważ jest prosty, niewysilony nie ma jak konkurencja pierdyliarda turbin, zmiennych faz rozrządu, bezpośrednich wtrysków i całje masy innego osprzętu który wcześniej czy później przysparza kłopotów, przez co założe się że jedynym serwisem jaki będzie potrzebował przez pierwsze co najmniej 300 tys km będzie tylko i wyłącznie zmiana oleju, ale... bo zawsze jest jakies ale ;p z tego tez powodu trzeba sie liczyć z nieco wiekszym spalaniem niż w mniejszych motorach podobnej mocy u konkurentów.