znowu jakiś czas było stabilnie z autem, aż do dziś , rano wyjechałem do pracy jak zawsze i nagle po 200 -300 metrach wskazówka ekonomizera , prędkości opadły....po chwili znowu ruszyły , i tak co jakiś czas , przez jakieś 12 km do pracy policzyło niespełna połowę, obrotomierz działał i reszta też , drugi problem to obroty , nagle zaczęły mocno falować na luzie , od normalnych do prawie 2000 momentami w tym czasie jakby zaczęło przygasać na wyświetlaczu , nie wiem czy istotne czy nie ale przy dodaniu gazu gdzieś pod maską słychać takie mocne zasysanie ( nie za każdym razem ) po ujęciu gazu jakby tak odpuszczało , znowu nie wiem o co kaman .....