Hej. Od jakiegoś czasu zauważyłem, że samochód zostawia plamy oleju, im mocniej szalałem tym większe plamy, wiadomo.
Lekko posr... pojechałem do dwóch warsztatów na oględziny i oczywiście diagnoza - simer do wymiany - robocizna 1000 zł i oczywiście 100% trafności diagnozy.
Z tematem postanowiłem się przespać, w między czasie wpadł w ręce nowy mechanizm wycieraczek - postanowiłem go wymienić ( 5h ) i przy rozbieraniu ukazał mi się czujnik ciśnienia oleju, cała wtyczka dosłownie pływała w oleju, po jej wyciągnięciu w samym czujniku znajdował się olej - widocznie z racji wieku ten plastik w środku zaczął przepuszczać i stąd z góry wszystko leciało jak po rynnie dosłownie i zbierało się właśnie w okolicach simeru.
Tak więc jeśli zostawiacie plamy i macie możliwość wsadzenia łapki pod zbiorniczek wyrównawczy i sprawdzenia czujnika ( do demontażu trzeba odgiąć zbiorniczek wyrównawczy plus wiązka ze ścianki żeby mieć łatwiejszy dostęp ) to zacznijcie od tego, może akurat będzie to tylko czujnik, a nie tak poważna robota.
Koszt około 30 zł plus 4 browary ( cena browara w zależności od zapotrzebowania ).
Może to nieskładnie opisałem, ale jak ktoś grzebie przy silniki, to się dogrzebie :)