każdy może sobie jeździć czym uważa za słuszne ale jak ktos kupi sobie e65 anglika to koszty wymiany uszczelniaczy czy zlikwidowanie wycieku płynu chłodzącego bez względu na stronę z której ma kierownice będą takie same;) ja osobiście nie widzę się za kierownicą anglika jeździ się co najmniej dziwnie... najgorzej jest nocą gdy trzeba wycofać gdzieś moja pierwsza jazda własnie tak wyglądała musiałem zaparkować kilka anglików na placu i jak jeszcze po lusterkach światło dawało był to nie lada wyczyn na pewno jest to kwestia przyzwyczajenia ale mi osobiście się to nie podobało i nie kupiłbym anglika do latania ale jak komuś to odpowiada to niech sobie jeździ byle by miał olej w głowie a nie tylko w silniku i skrzyni;) jak mi wyleci na czołówkę to jedynie przychamuję co by mi się zderzak na tylnej kanapie nie znalazł,a jego oc pokryje koszta naprawy mojej bumci i na pewno ubezpieczyciel zapewni mi zarówno auto zastępcze jak też i naprawę na ori częściach:)