Pokaż więcej zdjęć tej e38 ;)
Pokaż więcej zdjęć tej e38 ;)
Zobacz, komentuj moje GreenGermanStyle7er:
http://7er.pl/showthread.php/4519-e38-Moje-kolejne-7er-w-Stajni-!-)/page5?highlight=Grabol
połącz styl3 z takimi rantami ( musze też do zakładu zakupić tokarke )
Jak German to Anna.
Moim zdaniem totalny rozpie**ol . Ale 10tyś ? :O Na studencką kieszeń nie bardzawo ;) ale oko chętnie nacieszę ;)
Fajne! Pokaż więcej fot auta.
Moje obecne BMW E38 750il -> http://7er.pl/showthread.php/37092-N...50il-%28v12%29
Sztuką jest zrobić stare auto tak, aby wyglądało lepiej niż nowe...
Hmmm to zależy co chcesz i czego oczekujesz
Bo 10 tys zł za felgi nawet zrobione w custom style to wg mnie tez cena kosmiczna, bo za 10 tys zł spokojnie kupisz 22 calowe fele ze sporym rantem i co najważniejsze ori albo uznanych firm na rynku
Tu mamy samoróbka tak naprawdę "no name" - Wybacz Staszek ale czy do Apliny czy do Asanti czy nawet do ori felg do BMW twoja robota mimo że mega pewnie, ale nie ma co porównywać bo Ty robisz to jako felgi customowe ,ale jak z gwarancja, jak z certyfikatem np TUV i w końcu jak z wytrzymałością takowej felgi
Ja jestem starej daty i jak już styl custom to sprawdzone i pewne felgi od uznanych producentów z gwarancja i pewnością że się nie skrzywia i nie rozlecą po 1 sezonie
Oczywiście absolutnie nie jestem na NIE Twojej działalności ale z chęcią dowiem się o aspektach gwarancji czy TUV na Twoje produkty
https://7er.pl/signaturepics/sigpic836_6.gif SIEDEM GRZECHÓW GŁÓWNYCH !!!
____________________________________________
ex - BMW E38 728i cossmosschwarz metallic
ex - BMW E66 745 Li black metallic
ex - BMW F02 750Lix sophistograu metallic
Epul, coś w tym co powiedział Adasio jednak jest.
Ja na przykład lubię mieć auto które ładnie dla mnie wygląda ale lubię też nim jeździć. Jakbym miał mieć auto do lansu, które tylko się toczy czy przemieszcza, bo niech ludzie patrzą to czemu nie, niech i takie koła będą... tylko że ja lubię zapierdzielać moją E32 i robię dużo tras i stała jazda powyżej 220 nie jest mi obca. I wiesz, nie po to rozłożyłem na części i złożyłem znów na nowo cały zawias i napęd i układ kierowniczy żeby przy szybkiej jeździe oderwał mi się "home made" rotor. Dlatego chińczykom i "noł nejm kastomom" mówię w moim przypadku nie.
Wracając do felg, dobra robota, szacun za robotę i jaja urywają i skusiłbym się na nie na przykład do mojej zastavy 750 z 65 roku ale powtarzam raz jeszcze do daily car'a nie.
Ostatnio edytowane przez Martynka ; 23-03-2014 o 11:09
Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem...
Napisz coś jak wygląda ta felga w praktyce, bo prawie każda 7er ma możliwość jechania ponad 200 wiec majac felgi za tyle $$ powinny wytrzymać bez problemu.
Sama zmiana robi mega wrażenie !
Nie wiem czy śmiać się czy płakać jak to czytam...
1. Takie felgi kupuje/robi się po to bym mieć takie jakich nie spotkasz na ulicy. I czy one kosztują 5 czy 10 to chyba sprawa drugorzędna, bo jak ktoś ma tyle w portfelu to co Wam do tego?
2. Jakie homologacje? Jakie TUVy? A czym różnią się dwu czy trzyczęściowe felgi znanego producenta od tych zrobionych przez Staszka? Dodają tam do nich włosy diabła, a może łzy nietoperza? Felga trzyczęściowa składa się z bębna, rotoru, rantu, uszczelnień i śrubek. W feldze Staszka jest to samo. Oczywiście, do takich zabaw trzeba wybierać felgi kute, bo one na pewno wytrzymają wszelkie przeróbki. A może obawiacie się o precyzję wykonania otworów pod śrubki? Panowie, mamy XXI wiek i maszyny numeryczne są powszechnie dostępne. Stąd też bierze się cena wykonania takich felg. Gdyby mnie było stać to też trzasnąłbym sobie takie felgi, ale mnie nie stać, więc sobie popatrzę, ale przynajmniej nie będę marudził i hejtował. Pozdro szejset :P