Właśnie żona podchodzi do egzaminu na prawo jazdy.
Stoimy przed wyborem auta dla niej i pod uwagę bierzemy bmw serii 1 bmw serii 3 oraz golf 4.
Przebiegi które ona będzie robić nie będzie przebiegiem dla którego będzie się opłacać utrzymywać diesla.
Ja chciałem żeby kupić jej e 46 330ci ale boje się że będzie to za mocne auto dla świeżego kierowcy, nie ukrywam że sam chciałbym sobie pojeździć trójką.
po krótkiej dyskusji pokazałem jeszcze jej golfa 4 oczywiście z silnikiem vr6 ale to chyba też za mocne auto, rozmowa stanęła że chyba najlepiej będzie kupić 2004 2005 e87 120d.
Lepiej by bylo zakupic benzynę e87 ale wiecej jest ogłoszeń z dieslem 2.0
Szrotwagen Polo Golf odpada bo jak zobaczyła to sie złapała za głowę ze czyms takim ona jeździć nie będzie.
A wy? Co zatem waszym zdaniem warto kupić dla świeżego kierowcy?
Wchodzi jeszcze w gre Mini Cooper 1.6 Hatchback.
Edytuj posty!