Witam
Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem E32 z 1990 r. z silnikiem M30B30 w kolorze calypsorot metallic
Auto pochodzi z Niemiec z przebiegiem aktualnie 110 000 km udokumentowanym w ksiązce serwisowej. Stan techniczny nadwozia i wnętrze jak również historia książki serwisowej wskazuje ze powinien być oryginalny.
Swoją przygodę z BMW zacząłem w 2006 r. i to jest mój 7 samochód tej marki wiec musiała być seria 7.
Do tej pory w trakcie przygody z tą marką przez moje ręce przewinęło się:
1. E36 318i 95r. Schwarz (668)
2. E34 530i V8 95r. ORIENTBLAU METALLIC (317)
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=24067
3. E36 320i Touring 97r. Schwarz (668)
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=45169
4. ostatnia była zabawka na weekendy: E28 525i 82r. Balticblau Metallic (178)
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=78741
5. w międzyczasie był tez krótki epizod z E12 518i 78r Pastellblau (044)
6. Moj dupowóz na co dzień E36 318i Touring 97r. Montrealblau Metallic (297)
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=119527
7. No i długo poszukiwany egz. E32 730i 90r. Calypsorot Metallic (252) jako zabawka do chuchania dmuchania i doglądania w garażu

O dziwo auto nie ma rdzy i to jest jego wielka zaleta. Ranty drzwi, tylna klapa i błotnik przy wlewie paliwa nie noszą żadnych śladów rudej.
Niestety była ingerencja lakiernicza co potwierdza książka serwisowa, auto miało malowane narożniki przedniego i tylnego prawego błotnika w serwisie na gwarancji.
Ale po tylu latach nic nie widać na tych elementach.
Tak więc jestem mega podjarany że przez czysty przypadek napatoczyło mi się to auto w ręce. W sumie plan był inny i po rekinie chciałem coś klasycznego jak E12, E24 albo cabrio w E30 na wąskiej.
Po głowie tez mi chodziła seria 7 ale bardziej e23 jednak zrządzeniem losu jestem szczęśliwym posiadaczem E32.
Fotki już niebawem jak będzie wolna chwila na hobby to ją wystawię umyję i zrobię małą sesję