Współczuje uszczelniania tej klapki :P U mnie w pewnym momencie ciekło wszystko co się da prócz płynu od wspomagania :P Oczywiście czyszczenie przepustnicy nic nie dało. Jeszcze trochę, a będę sprawdzał powietrze w zapasie.
Współczuje uszczelniania tej klapki :P U mnie w pewnym momencie ciekło wszystko co się da prócz płynu od wspomagania :P Oczywiście czyszczenie przepustnicy nic nie dało. Jeszcze trochę, a będę sprawdzał powietrze w zapasie.
Nie poddawajcie się, w końcu te auta mają 20+ lat. Chyba, że chcielibyście walczyć z 20 letnim fiatem uno na przykład, tam dopiero wszystko leci.
Przy M30 pracuje się bardzo przyjemnie, pomyślcie jak miło jest w M70.
pozdrawiam Bartek
Ech każdy mówi żeby się nie poddawać, mój kolega mechanik tak samo, teraz jak poradziliśmy sobie z wyciekiem oleju, zaczął cieknąć płyn chłodniczy, tylko że leci tak jakby z tych kanałów co odprowadzają wode z klimatyzacji, bo to wygląda jakby ze środka samochodu leciał płyn, przez to jak włącze ciepły nawiew na szybe to czuć w nim płyn i przednia szyba zaczyna delikatnie parować(jeśli można to tak nazwać) A chyba jedynym sposobem na zlikwidowanie tego wycieku jest rozebranie deski rozdzielczej, aż mnie wzdryga na samą myśl o tym.
Ja się nie poddaję, bo trochę uparty jestem :P Uno to nawet podnośnikiem nie podnoszę. Ogólnie przy e32 fajnie się kręci. 24 lata, a śrubki luzuję kluczem, a dalej palcami idą i prawie wszystko co wymieniałem miało znaczek BMW wybite łącznie z pompą wody :)
No to padła nagrzewnica. Nic dziwnego - w aucie po tylu latach miała prawo. Nie wiem jak w e32 ale w e34 zeby ją zmienić nie musiałem ściągać dechy - wydaje mi się że e32 będzie to samo i zaoszczędzisz sobie nerwów. Kolega na którego dałem Ci namiar na pw też nie daje sobie rady z Twoim autem?
No też się nie dziwie, miałem nadzieje że już troche pojeżdże bez awarii, ale w sierpniu biore urlop to jeśli do tego czasu będzie jeszcze bmw to się tym zajme. Czytałem że wystarczy zdjąć dolną część deski i środkowy tunel.
Żeby jeździć bez awarii to kiedyś avensisa miałem :P Prawie osiwiałem przez niego tak się rypał
Każdy samochód ma jakieś bolączki. Wracając do tematu, skoro wymieniłem czujniki od temperatury 3 co są przy termostacie, co może jeszcze powodować nie równe obroty silnika rano, dzisiaj zauważyłem, że jak rano kuleje, i dodam gazu tak na 2 tys obrotów to z tłumika wydobywa się dym koloru jakby niebieskiego z szarym i czuć w tym benzyne, po chwili jak przestanie falować już nie ma tego dymu i nie czuć tak benzyny. No i najważniejsze czy to że załóżmy sonda nie działa może powodować to, że jak na rozgrzanym silniku zgasze go i za chwile odpale, to slychać jak bmw nie równo pracuje, a jak dodaju gazu to widać jak obroty spadają i się dusi, po chwili tak jakby ją przełamuje i już na gaz reaguje normalnie, posiadam EML.
Ja mam zmierzoną sondę, zmierzone czujniki i nadal mi kuleje. Mam wrażenie, że go zalewa przy odpalaniu rano. Dość intensywnie czuć zapach nieprzepalonej benzyny z tłumika. Po rozgrzaniu jest w miarę ok chociaż do IDEALNEJ pracy silnika CIUT brakuje. Również mam EML. Zastanawiam się nad wymianą kompa EML. Bo powoli brakuje mi pomysłów.
edit//
zmierzone = działają poprawnie.
--------------
Pozdrawiam,
Marcin
Jak tak czytam te wszystkie posty to chyba jeszcze nikt z nas nie wpadł na pomysł sprawdzenia wtrysków, czy przypadkiem któryś nie leje.
Chociaż nie jestem pewien czy nie zmieniałem kiedyś na próbę... Przy okazji - kto z Was ma LPG ?
EDIT:
U mnie też przylewa i czuć paliwem. Wyraźnie wypada zapłon na którymś z garów.
Ostatnio edytowane przez Przemo e32 ; 12-03-2014 o 16:01