Cytat Zamieszczone przez tomashbo
Wątek poruszyłem na innych forach, dlatego pragnę tu wyjasnić parę rzeczy.
Właściciel tego samochodu ma wieloletnie doświadczenie z motoryzacją, natomiast z samą klasą S ma doświadczenie już od początku lat 90. W jego samochodch (dawniej kupował z reguły używane) nie mialo prawa nic zaskrzypieć, kupował je w idealnym stanie bądź doprowadzał do perfekcji. Przez te lata nie zaczął jeździć szybciej lub bardziej bezmyślnie, co świadczy o tym że jednak samochód ten musi mieć pewną dość dużą wadę. Samochód przedstawiony w filmie, wciąż jest na gwarancji i został kupiony w salonie, wciąż jest w pierwszych rękach, a problem ten występuje od nowości. Co więcej - wg serwisu tak po prostu musi być :x
Kumpel ma taką S-ke ale coprawda z napędem na 2 koła i 3.2d i nie narzekał na nic... Auto tez ma od nowości i zrobiłnim chyba z 20 tyś...
Inna sprawa jak ten facet jeździ 50 po progach zwalniających na osiedlu to ja si enie dziwie ze mu coś wali :)