Ja już swoich nie zobacze, wszystko w bagażniku mam ogarniete.
Nie wiem czy wiesz ale febi stawia na marketing i wg. mnie nic nie robi tylko zamawia pod siebie. Niekiedy sygnuje marką febi ale rzadko.
Bywa tak że masz łożysko:
pudełko febi, w srodku pudełko rouville, w pudełku rouvila jest pudełko INA a w tym pudełku oczywiście rolka INA.
Odchodza już od takich praktyk ale jeszcze tak bywa