Panowie. Tydzien temu poskładałem skrzynie po wymianie kosza A farward. Skrzynia dostała nowy olej, filtr umyte wypacykowane. Wszystko śmigało super do dziś. Podjechałem na parking dałem P nie gasząc auta. Wsiadłem dałem R a auto stoi. Dodałem gazu ruszyło z oporem. Zadnych jeków kwików tarcia. Dałem D i normalnie jechało zmieniało biegi itd. Pojechałem kawałek wrzucam R i słyszę że coś dziwnie to wchodzi i auto nadal nie rusza. Dodam gazu Na R rusza z oporem i jak zdejme noge z gazu momentalnie staje. Ale najlepsze jest to że jak dam na N to auto jedzie do przodu. Co sie mogło stac??????