Witam. Jestem od nie dawna użytkownikiem e38 i już napotkałem problem. Po podłączeniu nowego akumulatora do mojej bawarki zaczął wyć alarm co jest normalna oznaka ale mimo wyłączenia go z pilota napotkałem się z problemem w środku. Mianowicie na zegarach pokazał się komunikat CODE ---- oraz na panelu navi również. Na navigacji wyświetla się również opcja odpalenia auta "Odblokuj Awaryjnie Czekaj: 9:59 min." I tu napotkałem następny problem bo czas nie leci (nie zmniejsza się do zera 0:00). A więc co za tym idzie auto zostało uziemione na amen. Czytałem na różnych Forach BMW o tej przypadłości lecz nikt nie poradził sobie z tym problemem w żadnej wersji bawarki.

Aż wpadłem na wspaniałą myśl po 3 godz udręki:
- otworzyłem maskę oraz pokrywę z bezpiecznikami w mojej 725 TDS,
- odnalazłem bezpiecznik odpowiedzialny za zegary (u mnie umiejscowiony mniej więcej na środku w środkowym rzędzie bezpieczników dokładnego nr pozycji nie znam niestety)
- wyciągnąłem go więc i udałem się do środka auta.
- bawarka odpaliła bez problemu lecz nie działały funkcje zegara (prędkościomierz, obrotomierz oraz wartości km) wraz z konsola navi była ciemna (radio działa - słychać muzyczke).

W taki oto sposób zdołałem odpalić autko i dojechać do specjalisty który już się zajmie rozkodowaniem tych zegarów czy też modułu.

Mam nadzieję że komuś tym opisem pomogę gdyż sam zjadłem nerwów przy tym i myślałem że już czeka mnie tylko wizyta w aso na cholowaniu.

W razie pytań służę pomocą o ile podołam, zdjęcia z tego drastycznego zabiegu mogę dodać dla chętnych. Będzie tam widać który to bezpiecznik będzie. Pozdrawiam