Witam serdecznie!! Jestem na forum juz od jakiegoś czasu, przez wielu postrzegany jako niepoprawny marzyciel, chyba z racji młodego wieku :) A jednak...

Czas najwyższy przedstawić mojego smoka :D


Co niektórzy znają już zapewne to auto ze zlotow bo nadal "wisi" w opisie Wiesława ;)

Przypomnę tylko pokrótce :) (Wiesławie popraw mnie w razie czego ;P)


Przebieg - 206 000 i chyba raczej tyle ma :)

735i ; '97 (lipiec) ; Tiptronic
M-Pakiet
Komfortsitze
Szyby/lusterka fotochromowe (chyba atermiczne)
Zielona + wnętrze banan + czarna podsufitka
Navi+TV, telefon, 6cd
Szklany szyberdach
Zawieszenie M-pakiet, brak Nivo
6 poduszek (przód, przednie słupki, drzwi)
Czujniki parkowania
Czujniki deszczu
+kupa innych bajerów, m.in. podgrzewana, samościemniająca szyba przednia itp... ogólnie jakieś 60-80% "full wypasu" ;)


do tego nie składające się prawe lusterko, niepompujący się fotel kierowcy, łyse opony, zupełnie padnięty akumulator 61Ah, ulamany stabilizatorek prawego xenonka, słabo spasowane lewe tylne drzwi (samochód jedzie prościutko ale napewno miał lekkie "puk" z lewej)



Pojeździłem nia już trochę więc trochę się rozpiszę :) Nie ma się co łudzić - to nie żadna perełka:


Kłopociki to:

pocenie się spod pokrywy zaworów

nierowna praca na bardzo niskich obrotach (skład spalin wykazał bodaj współczynnik
lambda ponad 300, przy delikatnie wyzszych obrotach spadał już poniżej 100)

osłona silnika od spodu zawalona jakąś brązową cieczą (?)

prawy xenon czasem gaśnie (jak wyłączę i włączę światla to dziala zpowrotem 8/ )

TV szumi, CD nieraz bardzo wolno odczytuje plytki zarowno kopiowane jak i oryg.




Wielu z was widzialo i być może wie o tym aucie sporo więcej niż ja. Jeżeli jest cos co powinienem wiedzieć o tej beem i jej historii a nie chcecie się narażać to będę wdzięczny za PW!! ;)


Chodzi o to że jej przeszlość nie jest do końca jasna a BOSS który zajmowal się jej "handlem" do wielu rzeczy zwyczajnie się nie przyznał. Jak chocby że miała zmienione lewe tylne drzwi, a PODEJRZEWAM (nie chcę nikogo obrażać, jeżeli się mylę to przepraszam!!) że na tym się nie skończyło, bo i drzwi kierowcy zamykają się minimalnie ciężej niż pasażera, próg sprawia wrażenie lakierowanego, prawe nadkole wygląda trochę dziwnie w miejscu łączenia ze słupkiem, odstęp klapy bagażnika od krawędzi karoserii (nie wiem jak to ująć) rózni się nieznacznie z prawej i lewej strony, a maska rzekomo ze wzgledów estetycznych (jakies odpryski na masce) była pomalowana w calkiem nietrafionym odcieniu (bardziej podchodzzącym pod niebieski) - zacieniowane też krawędzie blotnikow bezpośrednio przylegających do maski.

I ostatnia rzecz najgorzej wyglądająca to spasowanie deski z drzwiami. Po prawej i lewej stronie rózni się całkowiecie - z prawej jest spory odstep ale zakładam że tak mialo być 8/ za to już od kierowcy drzwi jakby "wchodzą" ok 1cm do przodu. Widziałem już taki efekt w paru 7er na allegro. Spotkaliście się z tym kiedyś?


Niewątpliwie autko będzie wymagalo wkladu finansowego. Mam nadzieję że niedługo wyjdzie na prostą :)




Mimo wszystko za każdym razem kiedy spojrzę na swoją bunię poprawia mi się nastrój :D Czego życzę wszystkim uzytkownikom tego szlachetnego modelu :]



Na koniec parę fotek :


















Pozdrawiam serdecznie!!!

Michał