Witam

Mam dość dziwny i złożony problem z moim M30B35. Gdy auto stoi nie używane przez parę dni po odpaleniu przez krótką chwile - ok 30 sekund chodzi nie równo, później silnik pracuje już OK. Problem pojawia się po ruszeniu, jadę i jest wszystko OK ale gdy zatrzymam się np na skrzyżowaniu auto gaśnie, po ponownym odpaleniu muszę minimalnie dodać gazu by chodziło jak trzeba (nie zawsze) a czasem przy samym odpalaniu żeby zaskoczył. Po tym jak silnik jest już nagrzany do normalnej temperatury problem znika, raz po 3km raz po 10km - różnie.

Jak wspomniałem wcześniej problem występuje tylko po parodniowym postoju. Gdy używam auta codziennie problemu nie ma nawet po 10h stania na mrozie. Dodam jeszcze, że czas potrzebny do tego by przestało gasnąć jest tym dłuższy im temperatura na dworze niższa. Auto bez LPG, nie przegrzewa się, nie bierze oleju - ogólnie do silnika nie mam zastrzeżeń.