Po podliczeniu anglik plus opłaty to minimum 6k za nic specjalnego plus 2k za robote przy której jak zawsze coś wyjdzie +/- musi wyjść te 10tyś minimum, więc chyba sobie odpuszczę pogonie to co się da i zacznę zbierać na kolejne E38... Szkoda auta tyle kasy w nie poszło :/

Cytat Zamieszczone przez Mikołaj Zobacz posta
A Ja bym na Twoim miejscu kupił 4.0 albo 3.0 z zajechanym motorem i sobie silnik przełożył pod warunkiem że przetrwał i to będzie najrozsądniejsza opcja i na pewno najtańsza.
Albo z zajechaną skrzynią. Szukam cały czas takiego samochodu ale nic nie mogę znaleźć. Jak ktoś by natrafił na takowy to proszę o link tutaj albo PW.