No przecież właśnie o tym napisałem 4 posty wyżej...Zamieszczone przez aqwsxc
No przecież właśnie o tym napisałem 4 posty wyżej...
'00 BMW 740i, cosmosschwarz
Ex: '96 BMW 740i, cosmosschwarz
Ex: '91 Mercedes-Benz 560SEC, perlmuttgrau
czyms musza zalatac dziure po emeryturach pomostowychNo przecież właśnie o tym napisałem 4 posty wyżej...
A jest tak dlatego, że związki zawodowe maja za duży wpływ na rząd, a rząd w ten sposób ręcznie steruje rynkiem pracy. :x
[URL=http://www.youtube.com/watch?v=VDqIJUMsR3A].:WIERNOSC jest NUDNA:.[/URL] :D
Związki zawodowe to największy pasożyt na zdrowym ciele społeczeństwa.
B M W
Staram się pisać poprawnie po polsku.
Coś jeszcze w temacie: (ad. dyskusji na temat wzrostu akcyzy z 13 na 18%)
http://moto.onet.pl/1520374,2217,artykul.html
[URL]http://7er.pl/showthread.php/9030-Damias[/URL]
to w praktyce oznacza, ze auta w PL beda drozsze o 1/5.
no chyba, ze ktos zadowoli sie malolitrazowym autem o poj. 1,6 czy 1,8.
Haha .. Własnie sobie uswiadomiłem, że mając kiedyś felicję 1.3 i przesiadając sie na Escorta 1.8 byłem zachwycony, że to taki duży motor. Ehh..
Poszliśmy (7er) w pojemności i teraz auto poniżej 2.0 l jest juz małolitrażowe. ;D
FSM - Fabryka Samochodów Malolitrażowych w Bielsku produkowala Kaszelki. W tamtych czasach w polskich warunkach 125p to miał duży motor.
Koniec OT ;)
Wracajac do dyskusji to zastanawia mnie jeden fakt..
Mamy obecnie kryzys paliwowy i naprawde ciężko jest sprzedac auto pow. 2.0 l! Zastanawiam się więc czy wplywy będą takie jak założyli sobie rządzący?
Zwykli ludzie, nie majacy bzika motoryzacyjnego, nawet nie rozpatrują kupna samochodu z silnikiem większym niz 1.8 (no chyba, że 1.9 TDI :hah: )!
[URL=http://www.youtube.com/watch?v=VDqIJUMsR3A].:WIERNOSC jest NUDNA:.[/URL] :D
Dla mnie 3.0 lub 3.9 diesel w E38/9 to najekonomiczniejsze z możliwych do zakupu aut - mam na myśli to ze niczym slabszym juz sie niezbyt da jeździć :) Golf 1.4 mi jarał min. 10l więc o czym wogóle mowa ;)Haha .. Własnie sobie uswiadomiłem, że mając kiedyś felicję 1.3 i przesiadając sie na Escorta 1.8 byłem zachwycony, że to taki duży motor. Ehh..
Poszliśmy (7er) w pojemności i teraz auto poniżej 2.0 l jest juz małolitrażowe. ;D
FSM - Fabryka Samochodów Malolitrażowych w Bielsku produkowala Kaszelki. W tamtych czasach w polskich warunkach 125p to miał duży motor.
Koniec OT ;)
Wracajac do dyskusji to zastanawia mnie jeden fakt..
Mamy obecnie kryzys paliwowy i naprawde ciężko jest sprzedac auto pow. 2.0 l! Zastanawiam się więc czy wplywy będą takie jak założyli sobie rządzący?
Zwykli ludzie, nie majacy bzika motoryzacyjnego, nawet nie rozpatrują kupna samochodu z silnikiem większym niz 1.8 (no chyba, że 1.9 TDI :hah: )!
Niestety ale dzis sejm zatwierdzil projekt budzetu wraz z podniesiona akcyza... :(
Cos mi sie wydaje ze za chwile bedzie kolejna sprawa w komisji europejskie i znowu cale zamieszanie z "pseudo-zwrotem" ktory jest jednym wielkim robieniem debila z obywatela... :(
Mnie najbadziej wku..ia jedna rzecz- CO ZAWINIL CZLOWIEK KTORY KUPIL SOBIE AUTO O POJ. POWIEDZMY 3.0L??
Co to wogole za chory podzial do 2L i powyzej?
Każdy człowiek jest jak książka, ma dobre strony, wystarczy tylko przekartkować te złe !!!
90% kowalskich ma auta do 2.0 i 100% z nich uważa że auta z silnikiem pow 2.0 palą niewiadomo ile i takie to się montuje w autach dla bogatych - a ponieważ PiSowska zazdrość panuje w domu każdego kowalskiego to tez nikt za nami nie zapłacze a rząd będzi emiał jeszcze większe poparcie bo 90% Polaczków powie ze super, brac złodzieją bogaczą!
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem