Malowane kielichy na połysk to nic strasznego przy zmianie koloru :)
To jest optymistyczna wersja :),może być też tak,że auto jest po dużym dzwonie,kielichy i podłużnice naciągane,prostowane i dlatego wszystko w komorze malowane.
"Myślenie to najcięższa praca z możliwych i pewnie dlatego tak niewielu ją podejmuje." - Henry Ford