wiekszosc auta nowych ma problem z poborem pradu, u ojca w e39 wygladalo to tak, pobor po 20min 0.4ampera niewygasza sie elektronika, wyciagalem pokolei bezpieczniki i wyszlo ze cos jest nie tak z modolem komfortu, niepamietam jaki to byl nr bezpiecznika ale po wyciagnieciu niedzialalo oswietlenie i centralny zamek, pozniej inne proba, auta zamkienie pobor jest, auto otwarte po 15min znika czyli zamek centralny, odpinamy kazde drzwi pokolei a tu nic, dalej niewiadowo, nastepnie, otwieramy wszystkie szyby, zamykamy auto i otwieramy klamką od wewnatrz, pipek sie wysowa ale drzwi sie nieotwieraja, tz ciagniesz za klamke,puszczasz a on wraca do srodka poza...... wlasnie drzwiami tylnimi prawymi, poprostu zamek sie nieryglawal, maly wglad w schemac i jest juz jasne, sa krancowe switche od oswietlenia i wewnetrzene w silowniku od ryglowania, i tu wlasnie ryglowanie padlo w tylnich drzwiach, nowy "uzywany" zamek za 100zl i tyle, po klopocie, czasem tez pada wentylator wewnatrzyy, latwo sprawdzic wypinajac poprostu koste i sprawdzamy, ogolnie trzeba zaczac od sprawdzenie wszystkich przelacznikow itp, czy wszystko dziala jak trzeba nawet w najdzwiniejszych kombinacjach, pozniej zabawa z bezpiecznikami, ew wypinanie pokolei kazdego modolu, kolega opowiadal jak w w touaregu mial pobor ze w 40min akumulator rozwalalo do 0!!! a w aucie 14 kompoterow, wystarczy ze cos w jednym jest nie tak i niewygasaja sie wszystkie, jedyne wyjscie wypinac kazdy po kolei i szukac,