E38 dziwnie tania, co sądzicie?:)

[Ulv]

Dlatego powinna być możliwość puszczenia handlarza w skarpetkach w sądzie w przypadku niezgodności towaru z umową, jeśli np. handlarz zagwarantuje przebieg a rzeczoznawca wykaże, że nie był autentyczny. Oczywiście w takiej sytuacji jeden handlarz by gwarantował, a inny nie, natomiast klient decydowałby, od którego kupi.

[Jakub]

Dlatego powinna być możliwość puszczenia handlarza w skarpetkach w sądzie w przypadku niezgodności towaru z umową, jeśli np. handlarz zagwarantuje przebieg a rzeczoznawca wykaże, że nie był autentyczny. Oczywiście w takiej sytuacji jeden handlarz by gwarantował, a inny nie, natomiast klient decydowałby, od którego kupi.

Takie rzeczy tylko w erze....

[chytrusek]

Dlatego powinna być możliwość puszczenia handlarza w skarpetkach w sądzie w przypadku niezgodności towaru z umową, jeśli np. handlarz zagwarantuje przebieg a rzeczoznawca wykaże, że nie był autentyczny. Oczywiście w takiej sytuacji jeden handlarz by gwarantował, a inny nie, natomiast klient decydowałby, od którego kupi.

Ależ przecież każdemu wolno założyć sprawę cywilną i w przypadku niezgodności towaru z umową są bardzo duże szanse sprawę wygrać. Inna rzecz, ile osób takie sprawy zakłada, jak długo się ciągną i ile bierze odpowiedni adwokat ;-)

[Cossi]

Dlatego powinna być możliwość puszczenia handlarza w skarpetkach w sądzie w przypadku niezgodności towaru z umową, jeśli np. handlarz zagwarantuje przebieg a rzeczoznawca wykaże, że nie był autentyczny. Oczywiście w takiej sytuacji jeden handlarz by gwarantował, a inny nie, natomiast klient decydowałby, od którego kupi.

To nie był by problem w niemczech tak jest, i to dziala. Jak handlik cie oszuka i bedzie sprawa zabiora mu licencje i zamkna komis.