Cytat Zamieszczone przez charzun Zobacz posta
Kazdy prawie napisal ze nie warto, ze kupisz trupa..
Ja kupilem za 10tys z 1995r 4.0 m60 z nawet nawet wyposazeniem i duzo w nia nie wlozylem.. Wiadomo pare rzeczy sie przez ten czas zepsulo, niektore trzeba bylo poprawic ale jak ktos troche majsterkuje to za pomoca kolegow z forum da rade ogarnac bardzo duzo rzeczy nie wydajac niepotrzebnie kasy.. Majac samochod 2 lata wlozylem w niego okolo 1800zł na zawieszenie klocki i jakies pierdoly przy silniku..
Wymienialem jedynie skrzynie i silnik ale to juz przez glupote je zepsulem wiec nie moge tego wliczyc do normalnym finansow zwiazanych z autem ;)
Mozesz luknac co za te pieniadze udalo mi sie kupic:
http://7er.pl/showthread.php/24878-Moje-pierwsze-BMW
to taka gadanina , w przewadze jeśli tanie to coś nie halo ,gadki typu za tyle to złoma kupisz itd.... jak się dobrze poszuka to można tanio kupić względny egzemplarz , jak kolega wyżej pisze nie zawsze tańsze znaczy gorsze tylko trzeba realnie podejść do tematu i znać się trochę żeby większość usterek wyczaić i do wszystkiego dołożyć jakieś 3000 zł które wyjdą po drodze, bo kupić auto za 16000 PLN i dołożyć 3000-4000 PLN a kupić za 8000 PLN i włożyć 7000 zł to moim zdaniem lepiej kupić taniej, robisz i wiesz co masz