Chyba najładniejsze na alledrogo e32

[Jakub]

Jak by to e32 które opisujemy nie miało tych minusów o których pisze rajan to nie kosztowało by 16 a 20-25 tys.

[zietek]

Jak by to e32 które opisujemy nie miało tych minusów o których pisze rajan to nie kosztowało by 16 a 20-25 tys.

dokladnie tak, masz racje, pytanie teraz czy w PL znalazlby sie kupiec za taka cene , bo jest takie cudo w szwajcarii wlasnie, tylko z rzedowa 3.5. wiec jej nie tykam.

[Jakub]

Znajdą się chętni na takie cukierki i nawet za 30 tys ;). Historia musi być bogata, auto 'nieskazitelne' ;). Qba coś o tym wie ;)

[ttrol]

Ja za W124 250D dałem 20k PLN, była nieskazitelna lakierniczo, a dołożyłem już dobre 5k PLN w ciągu kilku miesięcy. Kupiona w Niemczech z serwisu Mercedesa. Drogie, ładne starsze auto, zawsze wymaga odbudowy mechanicznej, chyba, że ktoś już to zrobił lub kupuje tylko do jazdy i nie jest pedantyczny.

Ładnych e32 w Niemczech jest na pęczki w cenach około 5k do 6k Euro, więc jeżeli ktoś chce kupić ładne to pojedzie tam.

Stan jaki został opisany, odnośnie tego 740, skazuje to auto na niesprzedawalność w proponowanej cenie przez osoby trzeźwo na temat patrzące. Rdza dyskwalifikuje to auto na starcie. Pamiętajcie, że w Niemczech jest dużo aut z potwierdzonym autentycznym przebiegiem, czego nie można powiedzieć o autach w Polsce.

Wystarczy przypomnieć czerwone piękne e32 730 M60 z tamtego roku, nad którym się tutaj niektórzy pastwili, a była nieskazitelna, i nawet za 13k PLN nie mogła się sprzedać.

Bida w Polsce i wybitny brak kultury motoryzacyjnej osób zamożniejszych.

Jedyna szansa, to ktoś kto zostanie zauroczony tym autem i kupi pod wpływem chwili, żeby mieć duże mocne BMW z silnikiem V8.

Powiem, że nie potrafię zrozumieć tego, że ludzie się boją starszych aut. W pracy namawiam kilku kolegów na ciekawe starsze auto, wszyscy się tylko kręcą, a zarabiają grubo ponad 200k PLN rocznie. Ale każdy jeździ nowym Oplem/Renault itd. i twierdzi, że to wszystko na co ich stać.

[qba]

Znajdą się chętni na takie cukierki i nawet za 30 tys ;). Historia musi być bogata, auto 'nieskazitelne' ;). Qba coś o tym wie ;)

Moja wyszła znacznie więcej niż 30 kPLN ze wszystkim co w niej zrobiłem (to oczywiście nie koniec). W momencie kupna na pewno nie była nieskazitelna, ale też tego nie oczekiwałem, bo musiała by kosztować 60 kPLN.

Myślę, że dobre auto sprzeda się nawet za dużą cenę. Podam tylko ostatni przykład japońskiej 750iL Highline, która była wystawiona za 40 tysi. Jak napisałem, że na pewno zaraz się sprzeda to podniósł się lament i jazgot na forum, że wszyscy koneserzy którzy mogli by ją kupić siedzą tu na forum i na pewno będzie wisiała miesiącami. I co? Kilka dni i auto było sprzedane. Tyle mojego komentarza.

Sprzedawca Komfort-Trans, od którego Bartek kupił swojego W124 ściąga tylko i wyłącznie Mercedesy z abosolutnie górnej półki cenowej. Są egzemplarze W124 za okolice 30 tysi, W140 za 40-50 tysi. I co? Znikają i pojawiają się nowe. Więc chyba ich nie rozbiera na części tylko po prostu ktoś przychodzi i kupuje.

[Jakub]

Qba ja pisałem o cenie zakupu a co potem się wkłada w auto to już nieistotne ;). Ja również jestem zdania że dobre auto sprzeda się i to nawet za 2-3x więcej niż wartość rynkowa.

[rajan]

widze ze inna rozmowa byla na zywo, a inna na forum :)
jezeli szukasz salonowego auta ktore ma 21 lat to zycze powodzenia, przy wlewie wychodzi? ok, faktycznie wielkosci jakiej?? 4-5 mm?? w koncu auto maswoje lata, pomalowane by bylo powiedzialbys ze malowany wlew bo pewnie bylo zjedzone przez rdze, radio mawylany wyswietlacz?? gratuluje spostrzegawczosci, skoro cale auto tak ogladalem jak to radio to nie dziwie sie ze tak teraz to opisujesz, wyswietlacz w radiu ma sie calkiem dobrze, a przepalona zarowka to nie wylany wyswietlacz, kodu trzeba poszukac w ksiazce, a samwidziales ze mi sie spieszylo i albo sprawdzamy auto, albo bawimy sie w pierdoly typu rozkodowanie radia. z plakiem to tez przesadziles, skoro drzwi Ci sie wyslizgnely z reki to moze miales tluste rece po frytkach :) Kierownica jest wytarta, w porownaniu do idealnych foteli wyglada faktycznie dziwnie, ale coz, taka byla, i tak zostala, czy gdybym malowal fotele, to nie wymienilbym kierownicy , ktora mozna kupic na allegro za 50-70zl ?? i uchronic sie od tego typu komentarzy teraz?? moglem tak zrobic ale po co, takie zostalo kupione w szwajcarii i takie przyjechalo.
silnik schodzi normalnie z obrotow tak samo normalnie pracuje, nie wiem co Ty tam czules, ale byc moze powodem bylo to ze poprostu wjezdzajac nia do garazu skonczylo sie juz paliwo,

Nie szukam ideału, ale za ta kwotę można coś wymagać, skoro jest taka ładna to dlaczego nie kupił jej pan który oglądał ją w sobotę?
Moim zdaniem nie jest warta tej kwoty, ale ktoś przyjedzie i kupi, obyś sprzedał jak najszybciej!
Teraz mi się przypomniało klima też coś niedomagała.

[Jakub]

Teraz mi się przypomniało klima też coś niedomagała.

to znaczy????

[qba]

Qba ja pisałem o cenie zakupu a co potem się wkłada w auto to już nieistotne ;).

Spoko, no to sam zakup jednak mniej. Pewnie dlatego, że nie było żadnego zainteresowania :-) Podliczając to, co dostałem do auta (części) to wyszła mnie taniej niż cena za auto omawiane w tym temacie.

[dmisieekk]

A ja dalej twierdze że handlarz to cwaniak :x Samo to że na aukcji piszesz "Auto w stanie idealnym, bezwypadkowe, silnik pracuje bardzo ladnie , skrzynia zmienia biegi bardzo plynnie , hamulce tarcze, klocki jak nowe, w zawieszeniu nic nie stuka, nie puka, nowe wahacze ( zalozone w szwajcarii ) karoseria bez najmniejszych oznak korozji, podloga, drzwi zdrowe."

A później piszesz że drzwi robione (malowane) , bo rdza... Niby nowe wahacze a coś tam trzeba wymienić. Miano IDEALNY SAMOCHÓD jak to nazwałeś nie odnośi się do Twojego , który chcesz sprzedać bo ideał nie posiada WAD i kitu , 800um... Ten przebieg jest również swietny, auto ma 21 lat i 280 tyś. Moje ma 5 lat i 266 tyś;D Kiera wytarta, fotele jak nówka... dziwne, dalej pedał gazu również wyciora-ny.. Kupiłeś ją z uszkodzoną pompą wody - skąd pewność że silnik nie został przegrzany ?