i nadal potwierdzam moj opis, ja nie napisalem ze drzwi robilem bo byla rdza, to napisal ktos to ogladal bmw i tak stwierdzil, auto jest bezwypadkowe, silnik pracuje bardzo ladnie jak i skrzynia, tarcze klocki tez sa prawie nowe, w zawieszeniu jak sie jedzie nic nie puknie, wahacze sa nowe, a to ze do wymiany sa dwie tulejki to jakas wielka rzecz?? i naprawde prosze nie dyskutuj jesli nie widziales auta, bo widze ze masz jakisuraz, chyba w przeszlosci zostales "skrzywdzony " przez handlarza, i teraz sie to uwidacznia , dla mnie koniec dyskusji z Toba bo to nie ma sensu, bicie piany na forum, a widze ze masz najwiecej do powiedzenia o kazdym aucie o ktore ktos tu zapyta, a prawda jest taka ze madrzysz sie najbardziej a siedzisz przed kompem i nic pozytecznego nie robisz. dla mnie ktos moze napisac ze auto bylo skladane z trzech, blotniki malowane bo cwiartki wstawialem:) przynajmniej bede mial spokoj z bajkopisarzami, nie ujmujac osobom na tym forum ktorzy normalnie i logicznie podchodza do tematu .
pozdro